Syn Edyty Górniak wciąż przeżywa areszt ojca
None
Edyta Górniak z synem
Edyta bardzo go wspiera!
Tragiczne wydarzenia sprzed kilku miesięcy odbiły się na 10-letnim Allanie. Wiadomość o tym, że jego ojciec spowodował śmiertelny wypadek pod wpływem kokainy, szybko obiegła media. Górniak nie mogła ukrywać tego przed synem, wolała jednak sama poinformować go o dramacie. Kiedy Dariusz K. trafił do aresztu, chłopiec zupełnie się załamał.
Okazuje się, że po kilku miesiącach wciąż przeżywa tę sytuację. Zdradziła to sama Edyta.
Dariusz K.
Wokalistka gościła niedawno w programie Wojciecha Jagielskiego w Superstacji. W długim wywiadzie opowiedziała o ostatnich miesiącach swojego życia. Przyznała, że od wypadku jej byłego męża pojawiło się wiele nowych problemów, z którymi nie może sobie poradzić.
Edyta Górniak z synem
Teraz staram się o paszport dla Allana, co nie jest proste, odkąd nie możemy uzyskać zgody od drugiego rodzica... Póki oboje rodziców żyją, to niezależnie od sytuacji, w jakiej się znajdują, musi być zgoda obojga - powiedziała.
Edyta Górniak z synem
Dodała, że jej syn bardzo źle znosi rozłąkę z ojcem, a także świadomość, że przebywa on w areszcie. Edyta stara się na każdym kroku wspierać chłopca, jednak zdaje sobie sprawę z tego, że Allan nigdy nie uwolni się od złych wspomnień. Stąd pomysł ze zmianą otoczenia i wyjazdem na święta.
Edyta Górniak
Bardzo chciałam z Allanem wyjechać na święta, ponieważ to, co się stało, to jednak jest tragedia w jego życiu. To jest taka sytuacja, którą spowodował jego tata i ta sytuacja będzie ciążyła na jego życiu i sercu do końca jego istnienia - wyznała Jagielskiemu.
Edyta Górniak z synem
Niestety, z powodu braku podpisu Dariusza K., wycieczka nie doszła do skutku. Górniak liczyła, że chwilowa anonimowość pomoże chłopcu.
Staram się odciążać Allana i dawać mu dużo pozytywnych bodźców. Uświadomiłam sobie, że my z Allanem nie mamy miejsca w Polsce, gdzie możemy odpocząć i czuć się swobodnie - podsumowała gorzko.