Syn gwiazdora aresztowany po bitwie z policją. Ojciec dopiero co zagrał w polskim filmie
Jak podają amerykańskie media, syn Johna Malkovicha został aresztowany. Postawiono mu zarzuty, m.in. ataku na funkcjonariusza.
Loewy Malkovich został aresztowany
Syn aktora Johna Malkovicha został aresztowany w zeszły weekend podczas zamieszek w Portland w stanie Oregon. W mieście doszło do starć policji i uczestników protestów związanych z ruchem Black Lives Matter, który zapoczątkowała śmierć George'a Floyda 25 maja 2020 r. w Minneapolis.
W piątek 4 września 300 osób przemaszerowało w Portland spod Kenton Park do kwatery głównej tamtejszej policji na North Lombard Street.
Wpadki "Wiadomości" TVP. Sporo się ich nazbierało
Jak donosi Fox News, funkcjonariusze zostali zaatakowani "różnymi przedmiotami", m.in. kamieniami, butelkami z wodą i pokruszonym betonem. Zamieszki trwały 2 godziny.
Wśród 27 zatrzymanych pod siedzibą główną policji był 28-letni Loewy Malkovich, owoc związku aktora "Con Air - lot skazańców" z Nicolettą Peyran.
Synowi gwiazdora postawiono już zarzuty zakłócania porządku drugiego stopnia oraz ataku na policjanta. Jednak z raportu tamtejszego biura szczegółowo nie wynika, czego konkretnie miał się dopuścić 28-latek.
Amerykańskie gazety podkreślają, że zaangażowanie Loewy'ego Malkovicha w protesty przeciwko brutalności policji warte jest odnotowania, biorąc pod uwagę konserwatywne poglądy jego ojca, który popierał George'a W. Busha i opowiada się za karą śmierci
Johna Malkovicha możemy oglądać w polsko-amerykańsko-luksemburskiej produkcji "Dolina Bogów", która weszła na ekrany 21 sierpnia. Film wyreżyserował Lech Majewski, autor m.in. "Młyna i krzyża", "Angelusa" czy "Wojaczka".
