Pierwszy taki dzień w jej życiu. Opozda przyznaje, że się popłakała

Ostatnie miesiące nie były łatwe dla Joanny Opozdy. Najpierw pojawiły się problemy zdrowotne i afery, w których brylował jej ojciec - Dariusz Opozda. Fani mieli nadzieję, że to koniec niefortunnej passy aktorki, jednak tuż przed narodzinami dziecka opuścił ją jej maż, Antek Królikowski. Powodem miała być zdrada aktora. Po tym fakcie gruchnęła informacja, że Vincent, syn aktorki, trafił do szpitala. Na szczęście jego stan uległ poprawie, a aktorka mogła szczęśliwie świętować swój pierwszy Dzień Matki.

Wybierz z nami najlepszy polski film. Nagroda internautów zostanie wręczona już 6 czerwca. Nie zwlekaj - kliknij, by zagłosować!

Opozda opowiedziała w rozmowie z Plejadą, jak wyglądał ten dzień, jak się czuła i dlaczego się popłakała.

– To było niezwykle wzruszające wydarzenie. Będą pamiętać do końca życia, jak wstałam rano, spojrzałam na mojego syna i on się do mnie uśmiechnął, spojrzał na mnie z taką niezwykłą miłością – powiedziała.

Joanna Opozda wyznała też, że wyjechała z synkiem z Warszawy, a ten wyjątkowy dzień spędziła na łonie natury.

– To był mój pierwszy wyjazd. Całą ciążę przeleżałam, byłam chora, to był naprawdę trudny czas. Teraz wyjechałam z synkiem na kilka dni i bardzo się z tego cieszę. Naładowałam baterie, polecam wszystkim. Taki okres z dala od miasta to fantastyczna sprawa – przyznała.