Szczerość nie zawsze się opłaca? Rosati straciła duży kontrakt

Kilka tygodni temu Weronika Rosati na łamach kolorowej prasy opowiadała o tym, że rozstała się z partnerem i ojcem swojego dziecka, Robertem Śmigielskim. W rozlicznych wypowiedziach dla mediów aktorka nie kryła żalu do uznanego fizjoterapeuty. Mężczyzna miał przed nią zataić, że ma dzieci z innych związków. Poza tym Weronika sugerowała, że była źle traktowana przez Śmigielskiego w czasie ciąży. Wiele gwiazd wówczas opowiedziało się po stronie lekarza. Wśród nich była m.in. Magda Gessler, która wymownie skomentowała też jedno ze zdjęć Rosati z córką.

Gwiazda chętnie opowiadała też o trudach macierzyństwa i byciu samotną matką. Jej słowa wywołały wiele dyskusji w mediach. Spora część internautów pozostawiała w sieci komentarze, że Rosati i tak jest w dużo lepszej sytuacji niż inne matki samotnie wychowujące dzieci. Przede wszystkim gwiazda może liczyć na wsparcie finansowe partnera i zamożnych rodziców.

Nie sprawia to jednak, że Weronika ma lekko. Ostatnio spadły jej na głowę też inne problemy, związane z życiem zawodowym. Okazuje się, że kilka miesięcy temu znana polska firma kosmetyczna negocjowała z aktorką kontrakt. Kwota zwalała z nóg. Wirtualna Polska dowiedziała się, że mogło chodzić o nawet kilkset tysięcy złotych.

Jak udało nam się dowiedzieć, Weronika Rosati ostatecznie nie wystąpi w kampanii.

- Marce zależało przede wszystkim na osobie kojarzącej się z ciepłem rodzinnym i ułożonym życiem prywatnym. Ostatnie zawirowania u Weroniki i jej liczne wywiady sprawiły, że negocjacje bardzo szybko się zakończyły - zdradza infromator w rozmowie z Wirtualną Polską.

Przedstawiciele marki nie chcą skomentować swojej decyzji.

Z pewnością byłby to dla Weroniki spory przypływ gotówki, który ułatwiłby życie jej i małej Eli. Być może marka powróci do negocjacji z Rosati, gdy ta uporządkuje swoje życie prywatne.