Szczęsny zaatakował Korwin-Piotrowską. Bramkarz postanowił bronić żony
Stracił kontrolę nad sobą
Karolina Korwin-Piotrowska jest wnikliwą komentatorką show-biznesu. W mediach społecznościowych regularnie poddaje krytyce zachowanie polskich gwiazd oraz mediów. Tym razem dostało się Marinie Łuczenko-Szczęsnej, która pojawiła się na okładce "Vivy!". Do dyskusji przyłączył się Wojtek Szczęsny,
Zasłużona krytyka?
Marina Łuczenko-Szczęsna pojawiła się na okładce najnowszego wydania magazynu. Dziennikarka w dosadny sposób skrytykowała ten pomysł.
- Takie rzeczy tylko w Polandzie. Na okładce żona piłkarza i piosenkarka bez przeboju. W środku zaś autorytety: Kos-Krauze, wybitni aktorzy jak Szyc czy Gierszał. Pytanie brzmi: w czym ta trójka jest gorsza od tej pani, w czym mniej utalentowana, wpływowa, rozpoznawalna i szanowana i przynosząca nam dumę, że nie są na okładce? Czym sobie nie zasłużyli, a czym zasłużyła sobie ona? Ok, żadne z nich nie nosi Diora. Jeszcze coś? Takie pytanie mam – napisała Korwin-Piotrowska na Instagramie.
Zdenerwowany mąż
Na wpis dziennikarki zareagował Wojtek Szczęsny, który w agresywny i obraźliwy sposób skomentował jej słowa.
- A ja się zastanawiam, czemu na okładce nie ma pani Korwin-Piotrowskiej. Kompletna dyskryminacja ludzi z podwójnymi podbródkami. Jeśli tak bardzo pani pragnie, to chętnie Diora podeśle. Rozmiar 52? – (pisownia oryginalna – red.) napisał bramkarz reprezentacji Polski.
Moment refleksji
Jednak na tym nie poprzestał. W kolejnym komentarzu nazwał ją mało istotną osobą.
- Nie lubię gdy malutcy ludzie obrażają moją żonę. A, że każdy ma prawo do swojej opinii, Ja mam prawo do swojej na temat tej pani. Zobaczymy jaka gruba jest jej skóra – dodał.
Po chwili musiał się zreflektować, że poniosły go emocje, ponieważ skasował komentarze.
Kto ma racje?
Internauci są podzieleni. Część z nich wtóruje Korwin-Piotrowskiej, zgadzając się z jej zarzutami wobec Mariny.
"W życiu wystarczy zostać żoną piłkarza - droga do sławy dla leniwych lub tych, co nie mają żadnego talentu" – brzmiał jeden z wpisów.
Jednak sporo osób broni Szczęsnego, mówiąc wprost, że dziennikarka nawołuje do niepotrzebnej agresji.
"Właśnie przyczyniłaś się do ogólnego hejtu na tą panią. Nie łatwiej wyluzować?" - dodała inna osoba
A jakie jest wasze zdanie, uważacie, że Szczesny wykazał się brakiem klasy?