Szpak ma już konkurencję! Kogo?
Zajęcie drugiego miejsca w programie X Factor nie jest dla Michała Szpaka, co sam deklaruje, porażką tylko przepustką do wolności twórczej. Wiele osób zastanawia się, jak tę szansę wykorzysta?
Na zaczepki swojego opiekuna z programu Kuby Wojewódzkiego dotyczące muzycznej przyszłości odpowiada:
Oczywiście, że nie jestem sezonowym bohaterem! Jestem – tak nazwano mnie w angielskich mediach – Michael Starling.
Rzeczywiście, jak podaje dwutygodnik SHOW, brytyjski Daily Mail w artykule poświęconym Alexandrze Burke, która wystąpiła w finale polskiego X Factor, wspomina o Szpaku.
Od razu po finale na Michała Szpaka czekały poważne wyzwanie zawodowe: koncerty w rodzinnym Jaśle oraz na Orange Warsaw Festival wśród światowych gwiazd. Zdania na temat poziomu jego występów są jednak podzielone.
O przyszłości Szpaka wiadomo dotychczas tyle, że występować będzie pod pseudonimem Michael lub Michanel. Wiele mówiło się również o tym, ze to Maja Sablewska zajmie się karierą wokalisty. Ona jednak woli skupić się na pracy z artystami skupionymi na ciężkiej pracy, pozbawionymi gwiazdorskich zapędów. Szpak również nie wyraził zainteresowania współpracą z Sablewską.
Szukam osoby, która będzie w stanie poświęcić sto procent swojego czasu wyznał SHOW.
Dwutygodnik dowiedział się również, że młody wokalista kontaktował się już z producentami najnowszej płyty Dody – muzykami z grupy 5th Element. Poszukują oni aktualnie wokalisty do swojego projektu: muzyki będącej połączeniem rocka i elektroniki w stylu Depeche Mode. Coś w czym Michał może się znakomicie odnaleźć. Paweł Ziętara z 5th Element tak komentuje całość:
Bierzemy pod uwagę kandydaturę Michała. Ale jest jeszcze jeden poważny konkurent: Krzysztof Zalewski, człowiek, który przed laty wygrał Idola.
Nie jest wykluczone, że to właśnie równie charyzmatyczny i utalentowany, ale jednocześnie skromny Zalewski będzie miał w tej sytuacji przewagę. Dodatkowo doceniony został niedawno przez muzyków zespołu HEY, z którym nagrał ich ostatnią płytę oraz wziął udział w trasie koncertowej.
Do redakcji SHOW zgłosił się ostatecznie nowy menadżer Michała Szpaka.
Mamy kilka ciekawych propozycji. Właśnie wyszliśmy z kolejnego spotkania w sprawie płyty, powiedział krótko, nie przedstawiając się.
Czyżby Szpak znalazł osobę gotową do poświęcenia całego czasu na pokierowanie karierą wokalisty?
(JMa)
