Sztaba wyprowadził się od Doroty Szelągowskiej do... Kuby Badacha!
None
Adam Sztaba, Kuba Badach, Dorota Szelągowska
To nie koniec kryzysu w małżeństwie Doroty i Adama.
11 lat zwlekali ze ślubem. Decyzję o ceremonii podjęli nagle, pod wpływem impulsu. Zaskoczyli rodzinę, znajomych i wszystkich fanów. Prawdziwy szok przeżyliśmy jednak dopiero kilka tygodni temu, gdy w mediach gruchnęła wiadomość o rozstaniu znanej pary.
Początkowo nikt nie chciał uwierzyć w te plotki. Dziś jest już jasne: Dorota Szelągowska i Adam Sztaba nie są ze sobą. Prezenterka co prawda wróciła do ich wspólnego domu, ale pod warunkiem, że muzyk się z niego wyprowadzi.
Adam spakował więc swoje rzeczy i wyniósł się z ich luksusowej willi w Zawadach (woj. mazowieckie). Sztabę przygarnął jego przyjaciel, Kuba Badach.
MS/BŻ
Adam Sztaba, Dorota Szelągowska
Wciąż nie widać końca kłopotów w małżeństwie Doroty Szelagowskiej i Adama Sztaby. Córka pisarki kilka tygodni temu spakowała walizki i wraz z synem wyprowadziła się z ich wspólnego domu. Powodem jej decyzji był pracoholizm jej męża. Dorota nie mogła pogodzić się z tym, że ukochany stale nie ma czasu dla rodziny.
Adam jest rozchwytywanym muzykiem. Na niczym mu jednak tak nie zależy, jak na najbliższych. Mimo że sam nie może poświęcić im tyle czasu, ile by oczekiwali, chce dla nich jak najlepiej. Takie podejście przekonało Dorotę. Wróciła do ich wspólnego domu. To jednak wcale nie oznaczało pojednania małżonków.
Adam Sztaba
Miał być happy end, a wyszło odwrotnie. Adam już od kilku tygodni nie mieszka z Dorotą. Zabrał najpotrzebniejsze rzeczy i wyprowadził się z ich luksusowego domu w Zawadach - zdradza Party znajoma pary.
Z pomocą Adamowi przyszedł jego przyjaciel, Kuba Badach.
Adam Sztaba, Kuba Badach
Muzycy znają się już wiele lat. Mąż Kwaśniewskiej to stary, wypróbowany przyjaciel. Gdy dowiedział się, że Sztaba ma kłopoty, nie wahał się ani chwili. Nie mógł pozwolić, by kompozytor tułał się po hotelach.
Zaproponował mu, by zamieszkał w jego domu w Starej Miłośnie pod Warszawą.
Aleksandra Kwaśniewska, Kuba Badach
Paradoksalnie to właśnie wesele prezydentówny i jej ukochanego było impulsem do ceremonii Adama i Doroty.
Chyba zainspirował nas ślub naszych przyjaciół, Oli Kwaśniewskiej i Kuby Badacha, bo kilka dni później na urodzinach Doroty spontanicznie zadeklarowaliśmy, że może w końcu czas się pobrać... Namyślaliśmy się jakieś dwie sekundy. No dobra. Postanowione! - wspominał chwilę "zaręczyn" Sztaba.
Myślał, że zalegalizowanie związku scementuje ich uczucia. Stało się zupełnie inaczej.
Dorota Szelągowska
Sielanka po ślubie nie trwała dość długo. Kompozytor wrócił do swoich obowiązków zawodowych, a prezenterce znów zaczęła doskwierać samotność.
Żyli razem, ale jakby obok siebie, a to często prowadziło do spięć. Dorota wybuchała, Adam zamykał się w sobie. To nie pomagało rozwiązać problemów- czytamy w najnowszym Party.
W końcu świeżo upieczona żona nie wytrzymała. Uznała, że rozstanie jest najlepszym wyjściem z tej sytuacji.
Adam Sztaba, Dorota Szelągowska
Innego zdania są jej znajomi. Ciągle wierzą, że ta kłótnia między Adamem i Dorotą to jedynie poważniejsza burza, która wkrótce ucichnie.
- Skoro oboje znają swoje wady i wiedzą, że ich związek nie jest łatwy, a mimo to zdecydowali się pobrać, to chyba między nimi wcale nie dzieje się aż tak źle - mówi znajomy pary. - Adam zapowiedział, że rozwodu nie będzie, a to może oznaczać, że będą walczyć o swój związek - dodaje.
Wierzymy, że im się to uda!