Tadla jest szczęśliwa. Jej syn znalazł wspólny język z nowym partnerem
GALERIA
Beata Tadla rozstała się z Jarosławem Kretem już 8 miesięcy temu. Okazuje się, że dziennikarka już znalazła szczęście. Na razie wiadomo, że nowy partner chce się trzymać jak najdalej od świata show-biznesu. Ukochany Tadli nie mieszka w Warszawie, jest biznesmanem.
Opinia syna
- Nie jest to przelotny romans, myślą o sobie poważnie. Robią plany, razem spędzą święta Bożego Narodzenia - zdradza w "Świat i ludzie" osoba z otoczenia dziennikarki.
Nowy partner nie poznał jeszcze rodziców gwiazdy, ale został przedstawiony synowi. Dziennikarka nigdy nie ukrywała, że opinia syna jest dla niej najważniejsza. Na szczęście panowie szybko znaleźli wspólny język.
Sceptyczne spojrzenie
Wcześniej Janek miał złe przeczucia co do związku Beaty Tadli z Jarosławem Kretem. Przeczuwał, że ten związek może się źle skończyć. To właśnie syn podtrzymywał dziennikarkę na duchu po medialnym rozstaniu.
Dziennikarka wszystkie życiowe decyzje konsultuje z synem. On zawsze szczerze mówi jej, co myśli.