Tak mieszka Blanka Lipińska. Pisarka postawiła na ciemne wnętrza
Blanka Lipińska chętnie chwali się mieszkaniem. Nie kryje też, że mocno kierowała się przy urządzaniu własnymi inspiracjami. Jak wygląda jej gniazdko?
Tak mieszka Blanka Lipińska. Pisarka postawiła na ciemne wnętrza
Blanka Lipińska, autorka cyklu powieści "365 dni", przez długi czas zmieniała swoje miejsce zamieszkania. W ubiegłym roku zdecydowała się na pewną stabilizację i postanowiła stworzyć sobie własne, przytulne miejsce na ziemi. Wybór padł na apartament w Warszawie, który urządziła w ciemnych barwach, co wywołało niemałe zaskoczenie wśród jej licznej rzeszy fanów.
Stylowe wnętrze
- Ja lubię ciemno, bo ja wtedy odpoczywam. Od dziecka tak miałam - mówiła. Lipińska postawiła na czarne meble kuchenne, ciemne wykończenie ścian. Czarne są także zabudowy w ogromnej garderobie po brzegi wypełnionej idealnie rozwieszonymi na wieszakach ubraniami - białymi i czarnymi, które zostały posegregowane według odcieni. Dodała też, że zależało jej na przestrzennej garderobie i kuchennej wyspie, która będzie obligować ją do kulinarnych popisów.
Jeden raz wystarczy
Goszcząc w "Dzień Dobry TVN" pokazała swoje przytulne lokum. I chociaż praktycznie monochromatyczne gniazdko robiło wrażenie, to wszystko wskazuje na to, że pisarka drugi raz nie zdecyduje się już na taki pomysł wnętrzarski.
Miała konkretny pomysł
Jakiś czas temu Blanka nabyła kolejne mieszkanie, tym razem w Gdańsku. Zapowiedziała, że tym razem nie zdecyduje się na ciemne barwy.
- Będzie to mieszkanie w stylu retro, Bauhaus. Będzie pomieszanie z poplątaniem. Zobaczycie. Tam będzie się działo naprawdę wiele, ale mam nadzieję, że uda nam się to zrobić ze smakiem - podsumowała swoje plany Lipińska.
Przeżyła dramat
Poza tym, marzyło jej się jeszcze jedno miejsce - dom na wsi. Żartowała w rozmowie z mediami, że miała być to jej dacza, do której będzie uciekać z Warszawy. Marzenia niemal przed rokiem strawił ogień.
Miała więcej wnętrzarskich marzeń
- Jest to dla mnie trudny czas - mówiła wówczas. - Teraz jest czas na to, bym poradziła sobie ze stratą. A potem przyjdzie czas na odbudowywanie tego domu - dodała. Niewykluczone więc, że jeszcze nie raz pochwali się nowym wymarzonym gniazdkiem. I znając Blankę, urządzi je w wyjątkowy sposób.