Tak Mikołaj Jędruszczak obchodzi święta. Internauci mu nie odpuścili
Mikołaj Jędruszczak w ostatnim czasie zaliczał jeden kryzys wizerunkowy za drugim. Trudno więc było spodziewać się, że w okresie świąt internauci zupełnie zapomną o występkach celebryty.
Mikołaj Jędruszczak, choć początek jego kariery był obiecujący, w ostatnim czasie zalicza jedną wpadkę wizerunkową za drugą. Największym skandalem było jednak uprowadzenie psa swojej byłej partnerki, z którą zresztą wygrał "Love Island". I choć tłumaczył się i przedstawiał dowody na to, co mówi, większość uwierzyła jednak w wersję Sylwii Madeńskiej.
Po takich wydarzeniach trudno było spodziewać się, że wydarzy się świąteczny cud i internauci zapomną o jego występkach. Wręcz przeciwnie - Mikołaj Jędruszczak raczej wiedział, że jego post na Instagramie nie zostanie zbyt ciepło przyjęty.
Celebryta udostępnił w sieci fotkę przy choince. Postanowił jednak zadać swoim fanom pewne pytanie, które w komentarzach wywołało burzę: "Kogo brakuje?". O co chodzi? Wystarczy spojrzeć na zdjęcie.
Internauci szybko skomentowali tę fotkę. I choć część z nich trzyma stronę celebryty, większość komentarzy brzmiała jednak podobnie: "Psychoterapeuty brakuje", "Ukradłeś teraz dwa psy?". Pewnie nie takich słów się spodziewał w świątecznej atmosferze.
Misia Furtak o "najlepszych cytatach z pierwszej damy". 30 sekund ciszy
Wygląda na to, że ludzie tak szybko Jędruszczakowi nie odpuszczą, skoro nawet święta ich do tego nie skłoniły.