Tak Weronika Marczuk robi się na bóstwo!
None
Weronika Marczuk
Praca celebryty to nie tylko bywanie na salonach.
To też wielogodzinne przesiadywanie u fryzjera i makijażystki. Mimo, że czasu do rozpoczęcia imprezy nie było zbyt wiele, to Weronika i sztab profesjonalistów odpowiedzialnych za jej image, znaleźli chwilę na wypicie kawy. A ta sprawiła, że Marczuk nie zasnęła na czerwonym dywanie, ale brała czynny udział w życiu towarzyskim.
Zobaczcie, jak gwiazda robi się na bóstwo!
(PSz/Fakt.pl)
[
]( http://www.efakt.pl )
Weronika Marczuk
Weronika udała się do fryzjera nie tylko po to, żeby ją uczesał, ale zdecydowała się także na odświeżenie koloru.
[
]( http://www.efakt.pl )
Weronika Marczuk
Kiedy fryzjer nałożył farbę, Marczuk skusiła się na kubek kawy, która dodała jej energii przed wyczerpującym wieczorem.
[
]( http://www.efakt.pl )
Weronika Marczuk
Kiedy włosy osiągnęły wymarzony przez Weronikę odcień, fryzjer zabrał się do dalszych działań.
[
]( http://www.efakt.pl )
Weronika Marczuk
Weronika była bardzo zadowolona z efektów.
Zarówno fryzjer, jak i makijażystka spisali się na medal. Z szerokim uśmiechem na ustach wyszła z salonu i zapewne pojechała do domu przebrać się w wystrzałową kreację, na której wybranie z pewnością poświęciła nie mniej czasu niż na wizytę w salonie piękności.
Podoba Wam się image Marczuk?
(PSz/Fakt.pl)
[
]( http://www.efakt.pl )