Taki brzuch miesiąc po porodzie? Lewandowska zachwyca sylwetką!
Ania dokumentowała zmieniające się ciało
Najczęściej pojawiającym się argumentem, czy raczej wymówką, przewijającą się w komentarzach internautów pod zdjęciami idealnych sylwetek trenerek personalnych jest zdanie "ciąża to zmieni". Dlatego też błogosławiony stan Ani Lewandowskiej śledzony był przez światowe media i tysiące podopiecznych, ciekawych jak ciało ich ukochanej trenerki zniesie ten wyjątkowy okres. Polka bardzo chętnie prezentowała zaokrąglające się kształty, dokumentując poszczególne etapy, które przechodzi każda kobieta. Po szczęśliwym rozwiązaniu, Ania udowadnia, że wystarczy przestrzegać podstawowych zasad żywienia oraz rozsądną aktywność fizyczną, a można wrócić do formy w rekordowym tempie.
Czy to jest możliwe?
Na potwierdzenie swoich porad dietetycznych, Ania wrzuciła pierwsze po porodzie zdjęcie, na którym prezentuje swój płaski brzuch. To wręcz niewiarygodne, że miesiąc po porodzie, po ciąży nie ma śladu! Niejedna kobieta chciałaby tak wyglądać.
Treningi z rozsądkiem
Już kilka dni temu na Instagramie celebrytki pojawiły się zdjęcia z siłowni. Powrót do ćwiczeń wspierał także Robert, który nawet pojawił się na jednej z fot. To co podkreślała trenerka zwracając się do swoich wirtualnych podopiecznych, to rozsądne podejście w ponownym podjęciu aktywności fizycznej. - Przypominam, żeby wszystko robić z głową i umiarem, krok po kroku, nie zapominając, że robimy to dla własnego zdrowia - napisała w jednym z postów.
Przygotowała się do roli matki
Przypomnijmy, że Ania Lewandowska 4 maja urodziła swoje pierwsze dziecko, córeczkę Klarę. Trenerka już od dawna interesowała się zagadnieniem diety dla kobiet w ciąży, a całą zebraną wiedzę umieściła w swojej najnowszej książce "Healthy Mama". - Znalazły się w niej porady dotyczące diety, aktywności fizycznej oraz opieki medycznej przed, w trakcie i po ciąży. Dodatkowo spisałam parę słów dotyczących równie ważnej w tym okresie równowagi psychicznej - promowała publikację autorka.
Przed i po? Nie widać różnicy
Dla porównania prezentujemy zdjęcie Ani sprzed ciąży. Jej umięśniony brzuch wyglądał wówczas niemalże tak samo jak miesiąc po urodzenia dziecka. Jest to najlepszy dowód na kompetencję Lewandowskiej, który powinien skutecznie uciszyć negatywne głosy.
A wy co sądzicie o formie Ani?
Zobacz także: