Tamara Arciuch bez makijażu. Nie wstydzi się zmarszczek
Niebawem skończy 44 lata. Piękna aktorka nie przejmuje się jednak ani metryką, ani związanymi z wiekiem zmianami. Do zdjęcia z wakacji pozuje bez makijażu, roześmiana, szczęśliwa.
Tamara Arciuch spędza czas na egzotycznych wojażach. Ostatnio na jej instagramowym profilu mnóstwo jest zachwycających ujęć - a to z błekitnym oceanem, a to pod palmami. Aktorka na urlop wyjechała oczywiście z mężem, Bartkiem Kasprzykowskim. Razem zwiedzają gorącą Dominikanę, ciesząc się słońcem i plażą.
Zapracowana Tamara Arciuch: "Kiedy mamy przerwę od zdjęć, bardzo celebrujemy życie rodzinne"
Podobne wyjazdy to czas na relaks, ale i powrót do natury. A to oznacza brak makijażu. Gwiazda nigdy nie uchodziła za osobę, która bez pełnego make-upu nie wychodzi z domu. Jednak nie dla wszystkich celebrytek pokazanie się w wersji saute, nawet na plaży, jest normalne i całkiem zwyczajne.
Arciuch nie wstydzi się ani niedoskonałości, które zazwyczaj ukryte są pod warstwami makijażu, ani tych wynikających z upływu czasu. Gwiazda nie jest już 20-latką - ma syna w tym wieku! A jednak w naturalnym wydaniu prezentuje się świetnie. Zmarszczki tylko dodają jej uroku. Trzeba przyznać, że Tamara wraz z wiekiem absolutnie nie traci na urodzie - jest wręcz przeciwnie.
Oceńcie sami!
Arciuch i Kasprzykowski na urlop wyjechali z dziećmi - 10-letnim Michałem i 3-letnią Nadią, ale do zdjęć pozują bez nich.
