Taniec wyleczy kompleksy Otylii?

Pomimo tego, że odniosła wiele spektakularnych sukcesów sportowych, to nadal nie jest pewna swojej wartości. Czy udział w "Tańcami z Gwiazdami" jej pomoże?

Do show była zapraszana już trzy razy! Dopiero teraz poczuła się w pełni gotowa do występu.

Producenci tego programu już dwa razy proponowali mi udział w nim. Dopiero za trzecim razem, po naradzie z trenerem, pomyślałam, że może warto spróbować - zdradza Otylia w rozmowie z agencją AKPA.

Przygotowania do tego show bowiem mogą mi się przydać w treningu pływackim. Już po trzech tygodniach ćwiczeń zauważam lepsze wyczucie ciała i większe możliwości w wodzie.

Jednak dla naszej pływaczki udział w programie będzie wiązać się także z nabraniem pewności siebie, której o dziwo jej brakuje. W tygodniku Rewia czytamy: Wciąż niepewna swojej wartości, wrażliwa na oceny innych, buduje swój wizerunek na podstawie opinii ludzi, do których ma zaufanie. Jest sprawiedliwa wobec siebie, czasem może zbyt krytyczna.

Sukienki, obcasy i eleganckie ruchy to nie to, z czym Otylia spotyka się na co dzień. Treningi ze Sławomirem Turskim - najwyższym tancerzem - z pewnością były dla niej nowym doświadczeniem!

Chociaż trudno w to uwierzyć, to "Oti" nie chce przyjmować komplementów! Gdy słyszy: pięknie dziś wyglądasz, odpowiada: nie żartuj sobie. Powtarza, że jest przeciętna. Nie pomógł nawet tytuł Najpiękniejszej Polki - czytamy w tygodniku.

Chciałabym patrzeć na siebie z zadowoleniem, odkryć w sobie kobiecość, poczuć się jak księżniczka - przytacza jej słowa gazeta.

Widzowie tanecznego show TVNu już niejednokrotnie byli świadkami zadziwiającej metamorfozy. Czy tym razem także zobaczymy narodziny wielkiej gwiazdy?

Czy skromnej Otylii spodoba się bycie w centrum uwagi i świetle reflektorów? Może odkryje, że taniec jest jej drugą pasją?