Tatiana Okupnik: "Jeśli żaden z kandydatów ci nie odpowiada, idź i wrzuć do urny kartę bez krzyżyka"
Piosenkarka zachęca do wzięcia udziału w wyborach. Ale po co wrzucać nieważny głos?
Druga tura wyborów prezydenckich w Polsce wypadła 12 lipca. Gwiazdy, dziennikarze i influencerzy przypominali Polakom, że oddanie głosu w wyborach jest nie tylko przywilejem w demokratycznym kraju, ale także obowiązkiem obywatelskim.
Dlatego tego dnia social media zaroiły się od apelów o pójście do urn wyborczych oraz zdjęć z kartami do głosowania.
Swoją kartę do urny w komisji wyborczej wrzuciła także piosenkarka Tatiana Okupnik. Przy zdjęciu na Instagramie napisała:
"Bez względu na to, przy którym nazwisku chcesz postawić krzyżyk, zagłosuj! Bez szukania wymówek, bez odpuszczania. Nawet jeśli żaden z kandydatów ci nie odpowiada, idź i wrzuć do urny kartę bez krzyżyka albo z dwoma, ale daj się usłyszeć!"
Jednak należy jasno podkreślić: jeśli na karcie zabraknie krzyżyka, lub krzyżyk będzie postawiony przy nazwiskach obu kandydatów, głos będzie nieważny.
Czy Okupnik naprawdę o to chodziło?
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Tymczasem aktor Antoni Pawlicki ma radę dla niezdecydowanych:
"Wybory prezydenckie są jak transport publiczny: jeśli nie ma autobusu, który jedzie tam, gdzie się wybierasz, to wsiadasz do tego, który chociaż jedzie w tamtym kierunku..." - napisał na Instagramie.
Trwa ładowanie wpisu: instagram