Te gwiazdy zostały zdradzone przez partnerów. Opowiedziały, co wtedy czuły

Zawody miłosne nie omijają też gwiazd. Te nie boją się otwarcie mówić o tym, jak zostały zranione przez swoje ukochane osoby.

Dominika Kluźniak była w związku z Bartoszem Głogowskim przez 12 lat. Po zdradzie mężczyzny para zdecydowała się na rozstanie. Głogowski poznał na planie serialu "Plebania" Natalię Lesz. Godziny spędzone na planie zbliżyły ich do siebie. Gdy Głogowski zdał sobie sprawę, że zależy mu na Natalii, postanowił zakończyć swój wieloletni związek z Kluźniak, z którą wychowywał sześcioletnią Julię. Skończyło się rozwodem.

"Któregoś dnia mój partner powiedział: Zakochałem się. Zawalił mi się świat. Zadawałam sobie pytanie: Gdzie popełniłam błąd?. To był czas, kiedy grałam dużo, moja kariera szybko się rozkręcała, a on miał epizodyczną rolę w "Plebanii". A mężczyzna musi odczuwać przewagę, musi się czuć doceniony, ważny. [...] Chce też widzieć twój podziw i zachwyt. W przeciwnym razie zachwytu będzie szukał w oczach innej kobiety - mówiła w wywiadzie dla miesięcznika "Twój Styl".

Ewa Farna obecnie spełnia się w roli żony i matki. Tworzy szczęśliwą rodzinę z Martinem Chobotem, kolegą z zespołu. Farna osiągnęła ogromny sukces w polskiej branży muzycznej.

Farna osiągnęła w życiu prywatnym i zawodowym wszystko, o czym marzyła. Jednak w przeszłości nie zawsze mogła liczyć na takie szczęście. Została bowiem zdradzona przez swojego byłego chłopaka, co spowodowało u niej wielką traumę. Po latach opowiedziała o tym w wywiadzie dla magazynu "Grazia".

"Mój pierwszy chłopak Marcus zawsze powtarzał mi, że jestem przepiękna i wszystkie laski zrobione w salonach kosmetycznych przy mnie wymiękają. A po paru latach zdradził mnie właśnie z taką blond lalką, notabene byłą gwiazdą filmów dla dorosłych. Dowiedziałam się o tym z gazet i był to dla mnie cios prosto w serce" - wyznała dziennikarzom.

Ewelina Lisowska również miała trudności z podniesieniem się po zdradzie. O wyskoku jej ówczesnego chłopaka, Bartosza Śniadeckiego, pisała kolorowa prasa. Ewelina natychmiast zakończyła relację z partnerem. Lisowska starała się nie pokazywać, że cierpi po rozstaniu. Informator magazynu "Gwiazdy" przyznał, że czuła się upokorzona całą sytuacją.

"Mocno to przeżywa, czuje się upokorzona. Nie chce się konfrontować z dziennikarzami i fanami. Nie wyobraża sobie wyjścia na imprezę, będzie się pojawiać tylko na eventach, do których zobowiązują ją kontrakty" - wyjaśnił.

Doda i Radosław Majdan byli małżeństwem przez dwa lata. Media chętnie rozpisywały się wówczas o ich związku, nazywając parę "polskimi Beckhamami". Doda złożyła jednak pozew rozwodowy, argumentując go licznymi zdradami piłkarza. Z jej relacji wynikało, że nie radziła sobie z zamiłowaniem Majdana do zakrapianych imprez i innych kobiet. Wielokrotnie wspominała, że ma dowody na jego niewierność. O motywacjach, jakie stały za decyzją o rozwodzie, opowiedziała w "Dzień Dobry TVN".

- Uwielbiałam go, ale jego czas się skończył, na jego własne życzenie. Dla mnie małżonek, który zdradza żonę, zasługuje na jeszcze jedną szansę, ale u innej kobiety - powiedziała. Po latach mówiono, że wbiła mu szpilę, bo w "Dziewczynach z Dubaju", który produkowała, jednym z bohaterów pojawił się piłkarz, łudząco podobny do jej byłego męża...