Tess Holiday odpowiedziała hejterowi. "Zostanę przy życiu, żeby cię dalej wkurzać"
Modelka plus size od lat przełamuje stereotypy i jest wzorem dla tysięcy kobiet, które zmagają się z nadwagą. Nie każdy jednak podziwia 33-latkę, która przy wzroście 1,65 m waży ponad 130 kg.
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.
Tess regularnie publikuje w mediach społecznościowych odważne zdjęcia w samej bieliźnie, a czasem nawet bez niczego. Modelka, którą na Instagramie śledzi 1,7 mln osób, jest przez wielu oskarżana o promowanie otyłości i niezdrowego stylu życia. Jednak, jak sama powtarza, zupełnie nie przejmuje się hejtem i pokazuje, jak sobie radzi z krytykami.
- Kiedy umrzesz na zawał, nas..m na twój grób i zostawię poradnik odchudzania – napisał jeden z hejterów w prywatnej wiadomości, którą Tess pokazała na swoim InstaStory.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
- Popraw mnie, jeśli się mylę, ale ludzie po śmierci chyba nie muszą się już odchudzać – odpowiedziała żartobliwie Holiday. – Chyba że jest jakieś zrzucanie wagi przez duchy, o czym nie miałam pojęcia – kontynuowała żartobliwą odpowiedź.
- Jeśli tak, to brzmi to okropnie i pozostanę żywa najdłużej, jak tylko się da, żeby cię wkurzać. Jak ci się to podoba? – spytała z przekąsem otyła 33-latka.
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.