W samej bieliźnie
Holliday postanowiła opublikować na swoim profilu na Instagramie zdjęcie, do którego pozuje w samej bieliźnie. Cielisty stanik i fantazyjne majtki złożone z kilku paseczków – strój, który nie mógł przejść niezauważony w sieci. Tess odsłania się hejterom celowo. Duży brzuch, szerokie uda pokryte cellulitem – ona doskonale wie, jak wygląda, ale chce pokazać kobietom, że nie mogą tkwić w kompleksach po uszy przez całe życie. I tak posypały się komentarze.