The Pussycat Dolls znowu na scenie. Ruszą w trasę koncertową
The Pussycat Dolls powraca. Gwiazdy pop po 10 latach przerwy wystąpiły razem na scenie. Przypomniały, że potrafią zrobić widowiskowe show.
Zespół The Pussycat Dolls święcił triumfy w pierwszej dekadzie XXI wieku. Choć utwory takie jak "Buttons", "Don’t Cha" czy "I don’t need a man" nie były zbyt ambitne, teledyski seksownych wokalistek-tancerek przyciągały sporą uwagę.
Liderką grupy jest Nicole Scherzinger, której panowanie ponoć dawało się we znaki pozostałym członkiniom. Dlatego nikt nie dziwił się, że panie zawiesiły artystyczną działalność w 2009 r., a główna wokalistka nie znalazła nowych koleżanek i rozpoczęła solową karierę.
Zobacz: Szpak narzeka: "Kariera muzyka w tym kraju to bardzo trudna praca"
Zaledwie kilka dni temu zespół podzielił się informacją, że ponownie ruszy w trasę koncertową. Pierwsze koncerty rozpoczną się w kwietniu 2020 r. Premierowy występ dały w ostatnim odcinku brytyjskiego programu "X Factor", którego jurorką jest Scherzinger.
Swoimi kocimi ruchami przypomniały fanom za czym tęsknili. Znowu prym wiodła Nicole Scherzinger, która jako jedyna nie śpiewała z playbacku.
W planowanej trasie koncertowej prawdopodobnie nie weźmie udziału Melody Thorton. Kobieta ponoć była najmocniej skonfliktowana z liderką grupy.
Tuż po występie na scenie "X Factora" ruszyła sprzedaż biletów na koncerty The Pussycat Dolls.