The Rock został ojcem po raz trzeci. Lauren Hashian urodziła córkę
W poniedziałek cały świat żył wieściami o narodzinach trzeciego royal baby. Wśród tego szumu informacyjnego, nie przeoczyliśmy innych narodzin w celebryckim świecie.
Dwayne Johnson, za pośrednictwem Instagrama, podzielił się pięknym zdjęciem zrobionym niedługo po przyjściu na świat swojej trzeciej córeczki. Zdjęciu towarzyszy wzruszający podpis, którego trudno było spodziewać się po takim twardzielu jak Dwayne "The Rock" Johnson.
Aktor wyznał, jak ważnym momentem były dla niego narodziny pociechy. "Pobłogosławiony i dumny, że mogłem dać temu światu kolejną silną dziewczynę. Przez całe życie byłem wychowywany i otoczony przez silne, kochające kobiety, ale narodziny Tii są kolejnym poziomem miłości, który trudno wyrazić" - czytamy. The Rock wyznał również, jak ważna jest dla niego obecność przy porodzie: "To kluczowe by być przy swojej kobiecie, gdy rodzi, być wspierającym najbardziej jak tylko potrafisz... trzymając ręce, nogi, robić cokolwiek. Jeśli chcesz naprawdę zrozumieć jeden najbardziej przejmujący i pierwotny moment, jaki może ci zaoferować życie – patrz, jak rodzi się twoje dziecko. To odmienia całe życie, a szacunek i podziw, jaki masz dla kobiet, na zawsze będzie bezgraniczny." - pisze aktor.
Na końcu, dla rozładowania tej patetycznej atmosfery, Dwayne napisał kilka słów bezpośrednio do nowo narodzonej: "Twój szalony tatuś ma mnóstwo obowiązków i mam mnóstwo ról na tym dużym, starym świecie, ale bycie twoim tatą zawsze będzie tą, z której będę najbardziej dumny. O, i jeszcze jedna rzecz, pokochasz wożenie się w tatusinym pick-upie".
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Córeczka Dwayne'a ma na imię Tiana Gia, a jej mamą jest obecna partnerka The Rock'a, Lauren Hashian. To ich druga pociecha, para wcześniej doczekała się dziewczynki, Jasmine, która ma teraz 2 lata. Johnson wychowuje również 16-letnią Simone, córkę z poprzedniego związku z producentką filmową. Ex-żoną aktora znanego z "Szybkich i wściekłych" jest Dany Garcia.
Dwayne pytany w wywiadach o to, czy nie chciałby w końcu doczekać się chłopca odpowiada: - Nie umiem robić chłopców, ale nie poddaję się - to jest najlepsza część tej zabawy - mówi pół żartem, pół serio.
Mimo, że i tym razem na świat przyszła dziewczynka, aktor nie wydaje się zawiedziony, a wręcz przeciwnie. Podpis do zdjęcia jest najlepszym dowodem na to, jak bardzo aktor zauroczony jest swoją "najnowszą" pociechą, a szczere słowa twardziela, są wybitnie rozczulające.