To koniec pewnego etapu. Ewa Farna przekazała decyzję męża
"Ponieważ mój Martin nie ma kont na social mediach, zostawiam tu parę słów od niego" - napisała na Instagramie Ewa Farna. Zapowiedziała tym samym duże zmiany w ich życiu – i tu informacja dla fanów – w życiu zawodowym.
"Po długim rozważaniu zdecydowałem, że z końcem roku zakończę swoją działalność w zespole. Czuję, że przez te 12 lat dałem zespołowi, co potrafiłem, a on mi to, co najważniejsze - rodzinę" - cytuje męża w swoim wpisie Ewa Farna.
Muzyk poinformował także, co stoi za jego (dla fanów zapewne nieoczekiwaną) decyzją. Nie ma też wątpliwości, że decyzją przemyślaną.
"Gdzieś po drodze trochę zagubiłem radość z koncertowania, a uważam, że ważne jest ją znów w sobie odnaleźć, aby móc szczerze cieszyć się byciem na scenie. Bardzo dziękuję wszystkim za możliwość grania w zespole oraz za waszą przychylność" - czytamy w komunikacie.
Ewa Farna nie byłaby sobą, gdyby poważnego bądź co bądź komunikatu, nie opatrzyła z właściwym dla siebie humorem. Podkreśliła, że decyzja Martina Chobota nie zmienia faktu, że… będą trzymać się razem.
Ewa Farna o tym, jak zmieniło się jej życie po ślubie. "Stajesz się częścią drugiej rodziny"
Oczywiście nie mogłoby być inaczej, zwłaszcza że są małżeństwem, a do tego dumnymi rodzicami. Nie da się jednak ukryć, że decyzja muzyka jest domknięciem pewnego etapu w ich życiu. Swoją znajomość rozwijali przecież początkowo jako przyjaciele z zespołu i łączyła ich przede wszystkim wspólna pasja – muzyka.
O tym, że to od dawna nie jest już przyjaźń, a - parafrazując klasyka- kochanie, Farna poinformowała w 2017 r. Także na swoich warunkach. Nieoczekiwanie pokazała ślubne zdjęcie i przekazała, że są z Martinem po ślubie. Z biegiem czasu wokalistka uchylała rąbka tajemnicy, co się u nich dzieje.
I tak na przykład o tym, że jest w ciąży poinformowała wspólną piosenką i nastrojowym teledyskiem. O tym zaś, jak wygląda ich rodzinne życie, raz po raz pokazuje na Instagramie. I choć nie stara się lukrować rzeczywistości, to trzeba przyznać, że opisuje ją z naprawdę dużą dawką humoru.
Tak jak najnowszą zmianę. Choć w zespole to z pewnością jest swojego rodzaju rewolucja, to w życiu prywatnym dwójki artystów z pewnością krok w stronę jeszcze większej dojrzałości i skupieniu na rodzinie. Niewykluczone jednak, że ukochany Ewy jeszcze nas czymś muzycznie zaskoczy. Życzymy powodzenia!
Trwa ładowanie wpisu: instagram