To nie jest kraj dla starych rock'n'rollowców. Janusz Panasewicz w obawie o swoje dzieci rezygnuje z nagrywania protest songów
Janusz Panasewicz zawsze był niepokornym piosenkarzem, który twierdził, że artyści powinni reagować na wydarzenia polityczne. Jednak dziś uważa, że w obecnej rzeczywistości, kiedy kraj nie ma jednego wspólnego wroga, jak w PRL-u, nagrywanie protest songów może być niebezpieczne. Dlatego lider Lady Pank z obawy o swoje małe dzieci nie zamierza muzycznie angażować się w politykę.
Co stało się z dawnym "Panasem"? Musicie zobaczyć to wideo!