Tomasz Ciachorowski nękany. Jest komentarz menadżera
Życie gwiazd ma dwie strony strony medalu. O jednej, tej gorszej, opowiedział Tomasz Ciachorowski.
Tomasz Ciachorowski jest aktorem, któremu rozpoznawalność przyniósł serial "M jak miłość". Serialowy ulubieniec widzów zaskoczył ostatnio i wyznał, że był nękany. Okazuje się zatem, że życie w świetle jupiterów to nie tylko wymuskane stylizacje, samoopalacz i śnieżnobiały uśmiech. Gwiazdy muszą zmagać się z poważnymi problemami.
ZOBACZ TAKŻE: Ciachorowski ekspertem od stylu: "Polacy ubierają się naprawdę coraz lepiej"
Cichorowski w "M jak miłość" gra Artura, a jeden z fanów był niezadowolony z tego, jaką postać gra aktor. Doszło do tego, że Tomasz był nękany, a nawet mu grożono.
- Dostaję personalne pogróżki tylko dlatego, że gram taką postać, to mam prawo się obawiać - wyznał w "Tele Tygodniu". Jedna ze spraw trafiła na policję oraz prokuraturę i została szybko rozwiązana.
- Jak ten pan poczuł, że sprawa jest na tyle poważna i zgłoszona do organów ścigania, zaczął mi wysyłać mnóstwo sms-ów, w których przepraszał Tomka i prosił, żeby wycofał oskarżenia. Z tego co wiem, to Tomek te oskarżenia tym razem wycofał - wyznał menadżer Ciachorowskiego w rozmowie z Plotkiem.