Tomasz Kammel przyjął trzecią dawkę. Wspomniał o osobistej tragedii
Tomasz Kammel poinformował na Instagramie, że przyjął trzecią dawkę szczepionki przeciwko koronawirusowi. Prezenter przy okazji zaprosił internautów do dyskusji, ale ostrzegł, że nie będzie tolerował ataków.
Tomasz Kammel od ponad dwudziestu związany jest z Telewizją Polską. Jako prezenter poprawia humor widzom za sprawą "Pytania na śniadanie" i innych programów rozrywkowych TVP (np. "The Voice Kids"). Oprócz tego pracuje też jako konferansjer (prowadził m.in. Sopot Festival i Festiwal Jedynki) oraz trener, który uczy innych sztuki autoprezentacji i wystąpień publicznych.
Prezenter jest również osobą bardzo aktywną w mediach społecznościowych. Publikuje posty nawet w przerwie "Pytania na śniadanie". Na jego profilu roi się od bardzo różnych treści – nierzadko także tych prywatnych. Tak właśnie jest w przypadku najnowszego wpisu Kammela na Instagramie. Gwiazdor pochwalił się, że przyjął trzecią dawkę szczepionki przeciwko koronawirusowi. Dołączył także zdjęcie zrobione w chwili zaszczepienia.
Zobacz: Szczepionka dla dzieci poniżej 12. roku życia. Lekarz o możliwym terminie dopuszczenia
Kammel na początku swojego wposu zrobił swoistą wyliczankę, w której pojawiło się także nawiązanie do osobistej tragedii. Na koronawirusa zmarły trzy bliskie mu osoby.
"Trzy - jak trzeci potencjalny rok z obostrzeniami - nie. Trzy - jak kolejne trzydzieści tysięcy potencjalnych śmierci na Covid w tym sezonie - nie. Trzy - jak kolejna trójka bliskich mi osób, jak te które już umarły, bo nie mogły się zaszczepić - nigdy więcej, nie. Ale TRZY - jak trzecia dawka szczepionki - o tak, bardzo tak!" – możemy przeczytać.
Kammel napisał, że "sponsorami tego wpisu są zdrowy rozsądek i logiczne myślenie". Przy okazji zachęcił wszystkich do dyskusji (również przeciwników), ale z pewnym zastrzeżeniem. "Wszelkiej maści ataki i brak manier będą kasowane" – ostrzegł.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Choć sporo osób pochwaliło go za decyzję, to rzecz jasna nie zabrakło komentarzy od antyszczepionkowców. Jednak Kammel nie wszedł w dyskusję z żadnym z nich.