Tomasz Karolak: czy uratuje swój teatr?
Aktor ma już inną propozycję pracy.
Tomasz Karolak
Od kilku dni media donoszą o upadku teatru Tomasza Karolaka. Mówi się, że aktor zamknie placówkę, chyba że znajdzie się sponsor, który zechce wpłacić na rzecz IMKI 3 miliony złotych.
Internauci nie oszczędzają Karolaka. Twierdzą, że stracił sponsorów po tym, jak zaangażował się w kampanię prezydencką Bronisława Komorowskiego.
Co na to sam zainteresowany? Aktor twierdzi, że nie jest tak źle, jak informują tabloidy. A jeśli nawet będzie musiał zamknąć teatr, ma już propozycję objęcia nowego stanowiska.
Tomasz Karolak, Viola Kołakowska
Karolak założył Teatr Imka w 2010 roku. Od początku stawiał na ambitny repertuar. Na deskach jego sceny można było oglądać między innymi "Dzienniki" Gombrowicza czy "Hamleta".
W połowie 2015 roku zaczęło brakować pieniędzy na rozpoczęcie nowego sezonu. Karolakowi w pozyskaniu środków na pewno nie pomogła wpadka, której dopuścił się w trakcie kampanii prezydenckiej. W programie Tomasza Lisa próbował oczernić córkę Andrzeja Dudy, Kingę, cytując wpisy z jej konta na jednym z portali społecznościowych. Szybko okazało się, że profil był fałszywy. Lis i Karolak musieli przeprosić kandydata na prezydenta. Na obu posypały się gromy. Mówiło się, że po tym zdarzeniu sponsorzy zaczęli się wycofywać.
Viola Kołakowska
W ostatnich dniach Karolaka i jego teatr chciała wesprzeć życiowa partnerka aktora, Viola Kołakowska. To tylko pogrążyło Tomasza.
W kraju gdzie buraczana hołota słucha disco polo i ogląda żonę rolnika żłopiąc piwsko nic na poziomie zrobić nie można! Elitę wymordowali i zostało o to… to coś co tam się wielce rozpisuje na portalach równych poziomem obecnej inteligencji tego narodu (w większości niestety). Jad i wasza głupota zatruje was samych i może wtedy będzie można tworzyć w końcu dla myślących, fajnych i ciekawych ludzi. Ciekawych w sensie otwartych na świat i ludzi, którzy chcą, widzą, czują więcej bo ich umysły i serca są otwarte a to rodzi szacunek, a szacunek jest podstawa miłości a miłość początkiem i końcem, sensem wszystkiego. Namawiam Was gorąco do wspierania się, dopingowania sobie, do stworzenia nowej jakości życia w którym to ,,kultura „jest wartością nadrzędną - napisała Kołakowska.
Tomasz Karolak
Karolak wydaje się tym jednak nie przejmować. Twierdzi, że wszystko idzie po jego myśli.
Po pierwsze teatr nie zbankrutował. IMKA jest na razie w stanie zawieszenia. A kłopoty teatru nie mają nic wspólnego z moim poparciem dla prezydenta Bronisława Komorowskiego. Rozmowy ze sponsorem były prowadzone o wiele wcześniej. Umowy - przygotowane wiele miesięcy temu. Już nawet złożyłem na nich podpis, ale główny sponsor nie podjął zobowiązań. Przyznaję, że to niepoważne z jego strony. Zgłaszają się do nas nowi inwestorzy. Dużo osób oferuje prywatne pieniądze, teatry z całej Polski zapraszają nas do siebie - wyznał w rozmowie z magazynem "Show".
Tomasz Karolak
Okazuje się, że gdyby nawet nie udało się uratować prywatnego teatru, Karolak ma już plan B.
Chcę uratować IMKĘ, ale przyznam, że mam także propozycję kierowania teatrem publicznym - dodał.
Czy w związku z tym będzie mu jeszcze zależało na prywatnej scenie?