Tomasz Stockinger zostanie dziadkiem!
Aktor od kilku lat wspominał publicznie, że chciałby mieć wnuki. Okazuje się, że jego marzenie w końcu się spełni. Żona Roberta Stockingera jest bowiem w ciąży.
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.
Jak informuje tygodnik "Świat i ludzie", Tomasz Stockinger przygotowuje się do roli dziadka. Aktor podobno już odwiedza sklepy z akcesoriami dla dzieci i już za kilka miesięcy chce sprezentować synowi wózek lub fotelik. Bowiem jego rodzina już niedługo się powiększy. Patrycja Stockinger – żona Roberta jest w zaawansowanej ciąży. Szczęśliwą nowiną para pochwaliła się w mediach społecznościowych.
Serialowy doktor Lubicz z "Klanu" marzył o zastaniu dziadkiem już kilka lat temu. - Myślę trochę o upływającym czasie i o tym, żeby nie nastąpił koniec linii Stockingerów. I o tym, czy i kiedy wnuk usiądzie mi na kolanach. To będzie ważny dzień w moim i jego życiu. Przygotowuję się także do roli dziadka. Bo jak już będzie ślub, to przyjdzie czas, żeby coś zrobić w tym kierunku. Bardzo mocno im kibicuję – mówił w jednym z wywiadów, gdy dwa lata temu syn aktora szykował się do ślubu z piękną dziennikarką Patrycją Drozd.
Związki Tomasza Stockingera nie były zbyt trwałe. Aktor liczy jednak na to, że małżeństwo jego syna okaże się bardziej szczęśliwe niż jego własne. - Kibicuje miłości Roberta i Patrycji. Informacja, że rodzina się powiększy, wprawiła go więc w prawdziwą euforię - wyjawił na łamach tygodnika "Świat i ludzie" znajomy aktora.
ZOBACZ TAKŻE: #gwiazdy: Karpiel-Bułecka był spragniony ojcostwa. Dla niego to prawdziwa sielanka
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.