Tomson i Baron z Afromental w akcji przeciwko hejtowi w sieci
Hejt wśród młodzieży jest poważnym problemem i może powodować dramatyczne skutki, ale stoi za nim stosunkowo niewielka grupa sprawców, bo zaledwie 5,1% nastolatków. Dlatego nazwa akcji to #jestnaswicej.
Młodzież a hejt
Co trzeci nastolatek spotyka się w sieci z nienawistnymi lub poniżającymi treściami kierowanymi do innych internautów (EU Kids Online 2018), w tym aż 50% osób w wieku 15-16.
Czy hejt to tylko obraźliwa wiadomość? Najczęściej tak, ale przybiera też formę grafiki, filmu, a nawet utworu muzycznego. Nie musi być wulgarna, aby wyśmiewać czy upokarzać inną osobę. Zjawisko to dotyczy wszystkich, ale to najmłodszym najtrudniej jest poradzić sobie z atakiem. W obliczu niepokojących sytuacji w internecie młodzież często wycofuje się z komunikacji. Zignorowanie kwestii (56,7%) i zamknięcie okna w przeglądarce lub aplikacji (61,8%) to powszechne reakcje.
- Skutki hejtu mogą być bardzo poważne, szczególnie wśród nastolatków. Duża część ofiar nie wie, jak sobie z nim radzić i nie otrzymuje wsparcia. Aż 38% młodych ludzi, którzy doświadczyli czegoś nieprzyjemnego w sieci, nie wskazało żadnej osoby, z którą rozmawialiby o tej trudnej sytuacji. Dlatego potrzebna jest edukacja i wsparcie dla młodych – mówi Ewa Krupa, Prezeska Fundacji Orange.
Jak reagować na hejt?
Na specjalnej stronie www.jestnaswiecej.pl znajdują się praktyczne porady i informacje o tym, jak reagować na hejt. Przygotowano także scenariusz zajęć z młodzieżą. Placówka, która zgłosi chęć ich przeprowadzenia i wypełni formularz, otrzyma pakiet sznurówek dla uczestników i plakat o akcji. Każdy może też stanąć w obronie atakowanych w sieci, np. używając hasztagu #jestnaswiecej.