Trevor Noah wyśmiał rodzinę królewską podczas Grammy 2021. Nawiązał też do Kapitolu

Tegoroczna edycja Grammy miała początkowo odbyć się 31 stycznia, ale z powodu pogarszającej się pandemii koronawirusa w Los Angeles postanowiono przenieść galę na 14 marca. Ceremonię poprowadził znany prezenter i komik Trevor Noah. Na wydarzeniu wystąpiło też wiele gwiazd, w tym Dua Lipa, Harry Styles i Billie Eilish, a nagrody łącznie rozdano w ponad 80 kategoriach.

Szybko dało się zauważyć, że Trevor Noah świetnie odnalazł się w roli gospodarza. 37-letni komik pozwolił sobie na kilka odważnych żartów. Na początek wyśmiał brytyjską rodzinę królewską, która od tygodnia jest na językach całego świata za sprawą kontrowersyjnego wywiadu Meghan Markle i księcia Harry'ego u Oprah Winfrey.

- Będzie bardziej ekscytująco niż zwykle, ponieważ nasi nominowani będą siedzieć z nagrodami przy stołach, dlatego też w chwili obecnej w tym namiocie jest więcej napięcia niż na zjeździe rodzinnym w Pałacu Buckingham - stwierdził Noah.

Aktor odniósł się także do styczniowego szturmu zwolenników Donalda Trumpa na Kapitol, gdy Kongres miał zatwierdzić wynik wyborów prezydenckich w Stanach Zjednoczonych.

- Dzisiejsza noc będzie największym wydarzeniem plenerowym w tym roku, poza szturmem na Kapitol - zażartował prowadzący Grammy.