Trudny czas dla Alicji Bachledy-Curuś. Gdzie spędzi święta?

Aktorka chciałaby ten wyjątkowy czas spędzić z rodziną i z ukochanym, Marcinem Gortatem. Niestety, nie będzie to możliwe, a gwiazda musi podjąć decyzję czy na Boże Narodzenie przyleci do Polski, czy pozostanie w USA. Koszykarz nie ułatwia decyzji swojej ukochanej.

Prężenie rozwijająca się kariera Marcina Gortata może utrudnić parze wspólne spędzenie świąt. Patrząc na kalendarz rozgrywek NBA, można zauważyć, gdzie sportowiec spędzi tegoroczne święta. 23 grudnia i w pierwszy dzień świąt Gortat rozegra bardzo ważne mecze. Kolejne rozgrywki zaplanowane są na 28, 30 i 31 grudnia. Nie ma zatem możliwości, aby koszykarz pojawił się w Polsce w okresie świątecznym.

Bez wątpienia Alicja Bachleda-Curuś musi podjąć dezycję. Niezależnie, jaki krok podejmie, ktoś będzie niezadowolony. Z pewnością rodzice aktorki bardzo chcieliby zobaczyć w święta córkę i wnuka. Jak podaje "Na żywo", to mogą być ostatnie tak trudne chwile w życiu pary.

- Marcin coraz poważniej myśli o sportowej emeryturze - zdradza znajomy sportowca.

Gortat sam też mówi o tym, że powoli zbliża się koniec jego kariery sportowej.

- Nie mam już siły na to, żeby w przerwie podczas campu robić wsady. Jestem koszykarskim staruszkiem. Powoli zwalniam - wyznał w jednym z wywiadów.

Alicja wyczekuje momentu, kiedy rzeczywiście Marcin Gortat nie będzie spędzał większości swojego czasu na boisku.

- Ala ma za sobą nieudany związek. Teraz już wie, że czasami warto poczekać na tego właściwego mężczyznę. Ona marzy o tym, by zasiąść przy wigilijnym stole ze wszystkimi, których kocha. Jednak jeszcze te święta będą dla niej trudne - dodaje osoba z otoczenia aktorki.

Miejmy nadzieję, że aktorka nie będzie musiała zbyt długo czekać.