Turban na głowie, syn na ściance i partner za kulisami. Edyta Górniak w Sopocie czuła się jak w domu
Diwa przez wielkie D
Pomijając fakt, że publiczność ją kocha i dawała tego wyraz, to Edyta uwagę przykuwała także z wielu innych powodów. Drugiego dnia festiwalu na scenie zaprezentowała się w lateksie, z Allanem na ściance oraz młodszym od siebie partnerem za kulisami. Ostatni dzień wydarzenia zakończyła z turbanem na głowie, który wzbudził zainteresowanie paparazzi. Zobaczcie galerię.