TVP odpowiada Andrzejowi Sewerynowi po naszym tekście
Po tym, jak Andrzej Seweryn opowiedział WP, że TVP nie zgodziła się na zaproszenie do jego programu Aleksandra Smolara, telewizja wydała oświadczenie. "Wszyscy goście jubilata będą mile widziani" – pisze TVP. - Poczekajmy, aż zaproszę Michnika - odpowiada Seweryn.
W środę w WP napisaliśmy, powołując się na słowa aktora Andrzeja Seweryna, że TVP nie zgodziła się na udział w poświęconym mu programie Aleksandra Smolara. To długoletni przyjaciel Seweryna, a przy okazji szef Fundacji Batorego i krytyk PiS.
Andrzej Seweryn mówił nam: - Miałem 6 listopada nagrywać dla TVP Kultura program "Niedziela z...". Ale zadzwoniła do mnie producentka z TVP, nie pamiętam jej nazwiska. Powiedziała mi, że telewizja ma prawo dobierać gości, których będzie pokazywała na ekranie. Nie uzasadniała, dlaczego pan Aleksander Smolar jest dla TVP nieodpowiedni.
Zobacz: #GdybyNieKsiążka: naczelni WP i O2 opowiadają ulubionych książkach
TVP: wszyscy mile widziani
Po naszej publikacji Centrum Informacji TVP wydało oświadczenie:
"W związku z nieprawdziwymi medialnymi doniesieniami Telewizja Polska oświadcza, że w TVP nie funkcjonuje tzw. czarna lista, czy też lista osób, których nie można zapraszać.
W kwestii gości zapraszanych do programu 'Niedziela z…', który miał być poświęcony Andrzejowi Sewerynowi, wszelkie wątpliwości zostały wyjaśnione. Program będzie miał swoją premierę na antenie TVP Kultura, a wszyscy goście jubilata będą mile widziani. Antena bardzo blisko współpracuje z Teatrem Polskim, więc przygotowanie programu z dyrektorem tej instytucji jest szczególnie ważne dla całego zespołu TVP Kultura.
TVP Kultura jest anteną otwartą na prezentowanie różnorodnych poglądów. Wszelkie sugestie, jakoby redakcja anteny przy doborze gości kierowała się względami innymi aniżeli dorobek artystyczny zapraszanych osób, są nieprawdziwe i niesprawiedliwe".
Seweryn: poczekajmy, aż zaproszę Michnika
Zapytaliśmy Andrzeja Seweryna, jak odnosi się do oświadczenia TVP.
Reżyser, aktor i dyrektor Teatru Polskiego odpowiedział nam:
- Rzeczywiście TVP powiedziała mi wczoraj, że chcą nagrać ten program i nie będą stawiać żadnych przeszkód w sprawie obecności gości. Odpowiedziałem, że mnie to interesuje i jestem skłonny taki program nagrać. Nie wiem, kiedy i co zostanie nagrane. To sprawa przyszłości.
Seweryn dodaje: - Sprawa nie jest zakończona. Poczekajmy, aż zaproszę Michnika, Smolara i Radka Sikorskiego. Zobaczymy, co wtedy się stanie.
Jesteś świadkiem ciekawych wydarzeń? Masz newsa? Podziel się z Wirtualną Polską. Przesyłaj nam swoje zdjęcia, wideo i informacje.