Tylko u nas! Alicja Majewska komentuje brak swojego udziału w trasie koncertowej upamiętniającej Wodeckiego
Ucięła wreszcie spekulacje?
W polskim show-biznesie rzadko zdarzają się przyjaźnie tak trwałe jak relacja Zbigniewa Wodeckiego i Alicji Majewskiej. Artyści nie tylko spotykali się na scenie, ale również często widywali się prywatnie w gronie najbliższych znajomych. Kiedy w marcu 2017 r. ruszyła jubileuszowa trasa koncertowa Zbigniewa Wodeckiego, Majewska była jednym z kilku artystów, którzy mieli towarzyszyć muzykowi na scenie. Niestety niespodziewana śmierć Wodeckiego okazała się szokiem dla wszystkich. Zmieniły się również plany koncertowe. W nowej formule zabrakło wokalistki. WP Gwiazdy rozmawiały z nią. Zobaczcie, jaki jest prawdziwy powód braku Majewskiej podczas koncertów!
Wielka nieobecna
Trasa koncertowa pierwotnie nosiła nazwę "Mój jubileusz". Choć po śmierci artysty jej przyszłość stanęła pod znakiem zapytania, ostatecznie zgodnie z wolą rodziny artysty i decyzją managera jest kontynuowana pod nową nazwą "Twój jubileusz".
Na stronie organizatora czytamy, że w koncertach udział wezmą: Robert Janowski, Olga Bończyk, Mariusz Patyra, Halina Frąckowiak, Kuba Badach, Katarzyna Jamróz, Sławek Uniatowski i Paweł Okła.
Niestety zabrakło tam Alicji Majewskiej oraz Zdzisławy Sośnickiej, która pierwotnie również miała wziąć w nich udział.
Zbyt duży konflikt?
Prasa plotkarska od jakiegoś czasu zastanawia się, dlaczego zabrakło Alicji Majewskiej podczas koncertów. Jak dowiedział się "Fakt", artystka miała popaść w konflikt z organizatorami.
- Majewska i Sośnicka miały zastrzeżenia do jakości tej trasy. Zamiast uszanować ich zdanie, to po prostu z nich zrezygnowano - zdradził informator tabloidu.
Dodatkowo jedna z uczestniczek koncertu powiedziała gazecie, że projekt stoi pod znakiem zapytania.
- To skandal! Zbyszek na pewno przewraca się w grobie. Zaczynamy się martwić, co z tego wyjdzie.
Krzywdzące plotki?
Postanowiliśmy spytać Majewską, dlaczego nie ma jej wśród artystów zaproszonych do udziału w trasie upamiętniającej Wodeckiego.
- Jubileuszowa trasa koncertowa była planowana za życia Zbyszka. Po jego śmierci plany się zmieniły. Jesienią będę grała koncerty, które miałam już ustalone rok temu. Nie ma zatem mowy o żadnej rezygnacji, czy sporach z organizatorami trasy upamiętniającej Zbyszka - powiedziała wokalistka w rozmowie z WP Gwiazdy.
"Obrzydliwe kłamstwa"
Majewska odniosła się również do plotek mówiących o tym, że wokalistka została odsunięta od projektu, ponieważ miała zbyt wiele uwag i zastrzeżeń.
- To jest nieprawda, to jest obrzydliwe. Jestem oburzona tym, co piszą niektórzy dziennikarze - dodała artystka.