Tym się wozi córka Daniela Martyniuka. Wózek jest teraz kością niezgody!
Danuta Martyniuk w nerwowej rozmowie z dziennikarzami dała się ponieść emocjom i zdradziła, ile kosztował wózek, który kupiła wnuczce. Chcecie znać cenę? To lepiej siedźcie.
Wszyscy wiedzieliśmy, że to się tak skończy. Trwające niespełna 2 lata wątpliwe widowisko, jakiego byliśmy świadkami w mediach, przeszło do historii. Daniel Martyniuk i Ewelina Golczyńska nie są już mężem i żoną. 21 września w białostockim sądzie doszło do trwającej 2 i pół godz. rozprawy. Sąd orzekł, że małżeństwo rozpadło się z winy syna Zenka Martyniuka.
Prawniczka reprezentująca Ewelinę na odchodne rzuciła dziennikarzom, że jej klientka "wygrała wszystko, wszystko!".
I rzeczywiście, oprócz nowego życia Ewelina dostanie 2 tys. zł alimentów, a jej córka Laura 1,2 tys. Pytanie tylko, kto będzie co miesiąc robił przelew.
Raczej nie ojciec Laury, bo jak stwierdziła jego mama Danuta w rozmowie z Super Expressem, "Daniel nie pracuje". A więc kto? Oczywiście jego rodzice.
Daniel Martyniuk w PKP "niszczy" kolejny biznes
We wspomnianym wywiadzie, jakiego udzieliła na papierosie, czekając na parkingu pod białostockim sądem, mama Daniela zdradziła, że była niezwykle zaangażowana w pomoc dla synowej i ukochanej wnuczki.
W rozmowie z tabloidem Danuta Martyniuk bardzo często mówiła o pieniądzach, wyliczała konkretne kwoty i rzeczy, które kupiła z mężem.
- Wózek też kupiłam, Cybeksa za 12 tys. zł! Dałam pierścionek zaręczynowy swój, ponad 100-letni, pamiątkę. Nie wiem, czy ona odda ten pierścionek - rzuca wyraźnie poruszona żona lidera Akcentu, która nie szczędzi gorzkich słów pod adresem byłej synowej. O jaki wózek chodzi?
Cybex to założona w 2005 r. niemiecka marka luksusowych wózków dziecięcych i fotelików samochodowych.
Model, który ceną zbliża się do kwoty podanej przez panią Danutę, to m.in. Cybex Priam 2.0 Lux Platinium 3w1 sygnowany przez Jeremy'ego Scotta - amerykańskiego projektanta mody i dyrektora kreatywnego domu mody Moschino.
Cechą charakterystyczną modeli z tej kolekcji, oprócz ceny zwalającej z nóg i świetniej jakości wykonania, są doczepiane złote skrzydełka. Wózek jest w kolorze eleganckiej czarni, a luksusowy sznyt podkreślają szpanerskie złocenia ramy, okuć i felg.
Jeśli dziadkowie Martyniukowie zdecydowali się akurat na ten model, to za ok. 12 tys. Laura może jeździć, leżąc wygodnie w gondoli, siedzieć w spacerówce, a także odpoczywać w foteliku samochodowym, który z powodzeniem służy też za nosidło.
Martyniukowie to niejedyni znani ludzie polskiego show-biznesu, którzy szarpnęli się na wózek tej marki. Cybeksem jeżdżą, bądź jeździły, dzieci Ani i Roberta Lewandowskich czy Natalii Siwiec.
Trwa ładowanie wpisu: instagram