Trwa ładowanie...

Uczestnicy "Mask Singer" niczym świadkowie koronni. Mateusz Banasiuk zdradza, jak wygląda dotrzymywanie tajemnicy

Po emisji pierwszego odcinka nowego show stacji TVN "Mask Singer" z produkcją pożegnał się Mateusz Banasiuk. W wywiadzie zdradził, jak twórcy programu dbają o to, by nie wyszła na jaw tożsamość uczestników.

Mateusz Banasiuk był pierwszym, który odpadł z show "Mask Singer" Mateusz Banasiuk był pierwszym, który odpadł z show "Mask Singer" Fot: AKPA
d2xjkhx
d2xjkhx

"Mask Singer" to show znane na całym świecie. Program cieszy się ogromną popularnością, nic dziwnego, że jego potencjał dostrzegła stacja TVN. Na czym polega? Osoby związane m.in. z show-biznesem, sportem lub polityką, ukryte pod przebraniami, śpiewają. Jest Kot, Róża czy Prysznic. Nikt nie wie, kto kryje się pod tymi barwnymi strojami. To pilnie strzeżona tajemnica!

W pierwszym odcinku poznaliśmy pierwszego uczestnika, który musiał pożegnać się z programem. Pod postacią Tortu krył się Mateusz Banasiuk. W wywiadzie z "Faktem" aktor zdradził tajemnice produkcji: "Czułem się jak świadek koronny".

Banasiuk opowiedział, jakie zasady obowiązują na planie. - Od początku każdy utrzymywał dyscyplinę, która była tutaj najistotniejsza. Strasznie mi się chciało śmiać, kiedy byłem w tej przyłbicy, w kapturze. (...). Byliśmy też w czarnych rękawiczkach, żeby nie można było odróżnić, czy mam ręce damskie, czy męskie, czy pomalowane paznokcie, czy nie, czy mamy jakieś charakterystyczne tatuaże. Chodziło o to, żeby żaden skrawek ciała nie wyszedł.

Aktor nie mógł się także do nikogo odzywać. - Widziałem znajomych ludzi z ekipy, którzy mnie przejmowali, ale cały czas byłem w asyście wojskowych, którzy byli ubrani w moro i mega poważnie traktowali swoją pracę. Mieli słuchawki, komunikowali się ze sobą, nie można było się mijać w żaden sposób, więc czułem się jak świadek koronny, albo jakbym grał w jakimś filmie szpiegowskim. Strasznie mi się pod tą przyłbicą chciało śmiać, bo nawet do toalety bez niej nie mogłem wyjść - dodał.

ZOBACZ TEŻ: Julia Kamińska tłumaczy polityczne komentarze w kierunku uczestników "Mask Singer"

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d2xjkhx
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2xjkhx

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj