Uduchowiona matka Macieja Musiała: "Zawierzyłam go Matce Bożej"
[GALERIA]
Maciej Musiał odkąd został studentem krakowskiej PWST był zmuszony ograniczyć swoją obecność na warszawskich salonach. Gwiazdor "Rodzinki.pl" jako adept pierwszego roku aktorstwa zrezygnował m.in. z prowadzenia hitu TVP2 "Kocham Cię Polsko". Maciek nigdy nie krył się ze swoją wiarą i często o niej wspominał podczas licznych okazji. Ostatnio pojawił się również na spotkaniu z katolicką młodzieżą, której opowiadał o roli Jezusa w jego życiu. Musiał przywiązanie do wiary i tradycji wyniósł z rodzinnego domu. Jak napisał magazyn "Dobry Tydzień", jego matka zawierzyła życie syna Maryi.
Opatrzność boska
- Po urodzeniu syna zawierzyłam go Matce Bożej. Przed laty moja mama również zawierzyła mnie Maryi. Zanim zaszła ze mną w ciążę, dwa razy poroniła. Miała już czterdzieści sześć lat i lekarze sugerowali przerwanie ciąży. Mama powiedziała, że tego nie zrobi i zawierzyła mnie Maryi, a ja urodziłam się zdrowa - zdradziła Anna Musiał w wywiadzie dla Salve TV.
"Zawierzyłam się Matce Boskiej"
W 2014 roku rodzice Maćka zdecydowali się na rozwód po 20 latach małżeństwa. Był to ogromny szok dla młodego aktora oraz jego matki. To właśnie wtedy doświadczyła duchowego olśnienia, kiedy znajomi zaprosili ją do Medjugorje.
- W autokarze usłyszałam słowa kapłana, że każdy, kto jedzie do Medjugorje, jest zaproszony przez Matkę Bożą. W sanktuarium panowała wspaniała atmosfera. W pewnym momencie Matka Boża przemówiła do mnie, a ja się jej zawierzyłam. Ona jest jak dobra mama, pomaga nawet w banalnych, codziennych sprawach. Przez nią jesteśmy bliżej Pana Boga. To, że już jako dziecko zostałam zawierzona Matce Bożej, to najlepszy prezent, jaki mogłam dostać od moich rodziców i jaki mogłam dać swojemu synowi - wyznaje Anna Musiał.
Maryjna wspólnota
Musiał przed swoimi osiemnastymi urodzinami pojechał z mamą na trzydniowe rekolekcje do ośrodka w parafii św. Andrzeja Boboli na warszawskim Mokotowie. Wyjazd był dla niego wielkim przeżyciem. - Podczas modlitwy w pewnym momencie poczułem Boga, zaczęły mi płynąć łzy - opowiadał w jednym z wywiadów.