Ula Chincz pokazała swoje mieszkanie. Nie jest to luksusowe wnętrze
Nowa "Perfekcyjna Pani Domu"
Ula Chincz prowadzi lifestylowy program "Misja ratunkowa" w TVN Style, w którym udziela rad dotyczących sprzątania, majsterkowania czy wystroju wnętrz. Prezenterka jest przez niektórych nazywana nową "Perfekcyjną Panią Domu'", a w sieci wstępuje pod pseudonimem "Ula Pedantula". Często podpowiada swoim fanom, jak urządzić dom, by zachwycał od samego przekroczenia jego progu.
Teraz mamy okazję zobaczyć, jak gwiazda mieszka na warszawskim Mokotowie. Dziennikarka wrzuciła do sieci kilka zdjęć swojej nieruchomości. Sami oceńcie, czy naprawdę jest takie "idealne".
Pod wynajem
Chincz udostępniła na swoim facebookowym profilu post, w którym poinformowała, że chce wynająć mieszkanie. Przy okazji pochwaliła się fotkami wnętrza.
"Kochani, od listopada będzie do wynajęcia moje mieszkanie na Starym Mokotowie. Gdybyście słyszeli, że ktoś szuka będę wdzięczna za udostępnienie. 1 piętro, dwa balkony wschód-zachód, 103m2, 3 pokoje (salon, kuchnia z jadalnią, ogromna sypialnia), łazienka z wanną i oddzielnie toaleta" - zachwala nieruchomość dziennikarka.
Dobra lokalizacja
Okazuje się, że mieszkanie gwiazdy znajduje się w bardzo dogodnej lokalizacji.
"5 minut od metra Pole Mokotowskie i 5 od parku. Na podłodze piękny parkiet, w kuchni pełne wyposażenie, meble mogą zostać lub nie. Cena rozsądna. Możliwość wynajęcia miejsca garażowego w pobliskim apartamentowcu" - napisała.
Nie na sprzedaż
Chincz nie ma zamiaru rozstawać się z mieszkaniem na dobre, póki co chce znaleźć tylko godnego zaufania lokatora.
"Uprzedzam pytania, mieszkanie nie jest na sprzedaż" - poinformowała w poście.
Nie ma tu luksusów
Mieszkanie celebrytki wcale nie jest urządzone z przepychem. Myśleliśmy, że gwiazda, która uchodzi za ekspertkę w kwestii wystroju wnętrz, wykaże się większym polotem.
Przestronne mieszkanie
Choć wystój jest skromny, to samo mieszkanie jest jasne i przestronne. To niewątpliwie jego największy atut.
Podoba się wam?
Chcielibyście zamieszkać u Uli Chincz? Co myślicie o tym wystroju?