Trwa ładowanie...

Zmarła w karetce. Piękność polskiego kina odeszła na oczach bliskich

Jedna z najsłynniejszych seksbomb polskiego kina. Rudowłosa, temperamentna, piękna. O takich kobietach mówi się, że mają iskrę. A przy tym wszyscy zgodnie przyznają, że była niezwykle serdeczna, ciepła i oddana. Gdyby Ewa Sałacka ciągle żyła, 3 maja obchodziłaby 65. urodziny.

Zmarła w karetce. Piękność polskiego kina odeszła na oczach bliskichFot: Marek Nelken / Studio69 / Forum
d2zxh7x
d2zxh7x

Mężczyźni tracili dla niej głowy i mało który pozostawał obojętny na jej wdzięki. Ale pierwsze małżeństwo aktorki z reżyserem Krzysztofem Krauze zakończyło się rozwodem. Jak twierdziła, oddalili się od siebie, goniąc za karierą. Spokój znalazła dopiero u boku drugiego męża, niezwiązanego z branżą rozrywkową.

Była szczęśliwa, urodziła córkę i snuła kolejne zawodowe plany. Do tragedii doszło 16 lat temu 23 lipca 2006 r. Ewa Sałacka zmarła na oczach najbliższych.

Wbrew radom mamy

Ewa Sałacka śmiała się, że na zawód aktorki była niejako skazana. Jej mama Barbara pracowała jako reżyserka i córka już od najmłodszych lat poznawała sekrety branży filmowej. Ale Barbarze wyjątkowo nie podobał się plan córki. Uważała, że aktorstwo to zawód trudny i niewdzięczny. Bała się, że Ewa sobie nie poradzi.- Dowiedziałam się w tajemnicy, od babci, że jednak złożyła dokumenty do szkoły filmowej w Łodzi. Byłam przerażona, ale nie ingerowałam w jej decyzję - opowiadała w książce "Demony seksu". - Wymogłam na niej jedynie przyrzeczenie, że jeśli nie zda za pierwszym razem, zrezygnuje. Ale zdała.

''Nie była łamaczką serc''

Sałacka od zawsze uchodziła za piękność. W szkole teatralnej była jedną z najładniejszych studentek, a koledzy za nią szaleli.

d2zxh7x

- Ewa była wtedy zjawiskowa, kiedy szła ulicą, zatrzymywali się wszyscy. Faceci wariowali na jej puncie, ale ona nie była łamaczką męskich serc, w miłości była bardzo oddana - mówiła przyjaciółka Sałackiej Małgorzata Potocka w książce "Demony seksu".

Pierwszym poważnym chłopakiem aktorki został Dariusz Wolski. Związek jednak nie przetrwał. Chłopak wyemigrował do Stanów Zjednoczonych, gdzie zaczął robić karierę jako operator. Niedawno był nominowany do Oscara.

''Pogubili gdzieś drogi do siebie''

Później Sałacka spojrzała łaskawym okiem na Krzysztofa Krauze. Szybko okazało się, że mają ze sobą wiele wspólnego i od tamtej pory byli niemal nierozłączni. Pobrali się w 1979 r. Niedługo potem razem wyjechali za granicę, najpierw do Wiednia, później do Paryża. Ale oboje tęsknili za Polską. Wreszcie wrócili i poinformowali, że zamierzają się rozstać. Powód? Oddalili się od siebie, pochłonięci rozwijaniem karier.

scena z: Witold Kirstein, Ewa Sa�acka
SK: listopad 2005, Beaujolais Nouveau, w�osy farbowane, w�osy rude
fot. Warda/AKPA
Ewa Sałacka z mężem w 2005 roku fot. Warda/AKPA

- Byli młodzi, zajęci pracą, pogubili gdzieś drogi do siebie. To była ich sprawa, nie wtrącałam się… - mówiła później mama Sałackiej.

d2zxh7x

Po rozwodzie aktorka związała się ze Zbigniewem Wodeckim. Romans skończył się jednak tak szybko, jak się zaczął. I wreszcie spotkała na swojej drodze stomatologa Witolda Kirsteina. Wzięli ślub, a niedługo potem na świat przyszła ich córka Matylda.

Śmiertelne użądlenie

Sałacka mówiła, że u boku drugiego męża wreszcie odnalazła szczęście w miłości. Ale ta radość nie trwała długo.

23 lipca 2006 r. aktorka wraz z matką, mężem i kuzynem relaksowała się na działce nad Zalewem Zegrzyńskim. Do butelki z jej napojem wpadła osa. Sałacka, nieświadoma, chciała się napić, a wtedy owad użądlił ją w usta. Aktorka straciła przytomność.

d2zxh7x

Mąż rzucił się, by ją ratować, podjął próbę reanimacji, podał jej też zastrzyk antyuczuleniowy. Niestety, wszystko na próżno. Lekarze ze szpitala również byli bezsilni. Sałacka zmarła w wyniku wstrząsu anafilaktycznego w karetce.

Serial pt. Tygrysy Europy1999. Serial komediowy emitowany w TVP1 pt. Tygrysy Europy w re�yserii Jerzego Gruzy.
Nz. aktorka Ewa Sa�acka 
bpt
TVP/PAP- Andrzej StempowskiAndrzej Stempowskiaktorka, Ewa Sa�acka, film, komediowy, lata 90, serial, telewizja, Tygrysy Europy
Na planie "Tygrysów Europy" w 1999 roku Fot: Andrzej Stempowski

''Muszę żyć dalej''

Śmierć Sałackiej wywołała ogromne poruszenie w branży. Wyjątkowo boleśnie przeżył tę tragedię Krzysztof Krauze.

- Czasem jest tak, że ktoś, kto odszedł, jest bardziej obecny, niż kiedy żył. Powracam do niej myślami, wspominam. Nie chcę retuszować swojej roli w jej życiu, od lat każde z nas szło własną drogą - mówił.

d2zxh7x

- Spotkałem się z jej mężem, oddałem zdjęcia, które kiedyś robiłem Ewie. Podziękował, powiedział, że przekaże je ich córce.

Gdy aktorka zmarła, jej córka miała zaledwie 12 lat.

- Najmocniejsza żałoba trwała 2 lata - wspominała kilka lat temu Matylda Kirstein w programie "Dzień dobry TVN. - A teraz żyję nowym życiem, wszystko się zmieniło i może to i lepiej. Nie mieszkam w tym samym domu. Czuję, że to jest trochę inne życie, a tamto gdzieś tam zostawiłam. Oczywiście pamiętam o mamie, ale muszę żyć dalej.

Ewa Sałacka z córką Matyldą AKPA
Ewa Sałacka z córką Matyldą na rok przed tragicznym wypadkiem Źródło: AKPA, fot: Zawada

Słuchasz podcastów? Jeśli tak, spróbuj nowej produkcji WP Kultura o filmach, netfliksach, książkach i telewizji. "Clickbait. Podcast o popkulturze" dostępny jest na Spotify oraz w aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d2zxh7x
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2zxh7x

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj