Polska piosenka może zawojować Eurowizję. Utwór Unmute hitem internetu

Są głusi i śpiewają w zespole. Dziwne? Tylko wtedy, kiedy myśli się schematami. Artystki z zespołu Unmute w rozmowie z WP obalają wiele z nich. Chcą reprezentować Polskę w konkursie Eurowizji. Tuż przed preselekcjami opowiadają o teledysku do piosenki o znaczącym tytule "Głośniej niż decybele".

Teledysk do piosenki "Głośniej niż decybele" zespołu Unmute robi naprawdę mocne wrażenieTeledysk do piosenki "Głośniej niż decybele" zespołu Unmute robi naprawdę mocne wrażenie
Źródło zdjęć: © YouTube
Przemek Gulda

Przemek Gulda: Zacznijmy od podstawowego pytania, na które odpowiedź z pewnością obali mity i schematy w myśleniu: jak osoby głuche mogą zajmować się muzyką? Jak w praktyce działa wasz zespół?

Alina Jagodzińska: Osoby głuche mogą odbierać i przedstawiać muzykę naprawdę na rozmaite sposoby. W przedstawianiu tekstu bardzo istotna jest dla nas mimika — to dzięki niej możemy swobodnie oddać jego charakter, pokazać, kiedy jest dynamiczny, kiedy ostry lub spokojny, a kiedy romantyczny.

Zuzanna Szymańska: Oczywiście, że głusi mogą zajmować się muzyką. Czujemy ją dzięki wibracjom, drganiom i basom. Najpierw czytamy tekst, aby wiedzieć, o czym jest dana piosenka. Potem rozpoznajemy basy tej muzyki, i to, jak wyglądałby do niej taniec: czy byłby wolny, czy szybki. Tekst tłumaczymy potem na polski język migowy.

Julia Kramek: My, głusi, możemy tworzyć muzykę i śpiewać w języku migowym — na przykład polskim, ale nie tylko. Tekst naszego utworu przetłumaczyliśmy z języka polskiego.

Na czym polega wasze doświadczanie dźwięków? Często można przeczytać, że doświadczacie muzyki całym ciałem, jak to działa?

Alina Jagodzińska: Doświadczanie muzyki całym ciałem oznacza po prostu odczuwanie wibracji. Wibracje i rytm odczuwają wszyscy, niezależnie od stopnia utraty słuchu.

Zuzanna Szymańska: Niektóre osoby głuche noszą aparaty słuchowe — dzięki nim mogą usłyszeć niektóre dźwięki piosenki, wokal, ale nie są już w stanie określić na przykład, czy wykonawca jest kobietą, czy mężczyzną. Niektórzy głusi, używający aparatu, by lepiej zrozumieć piosenkę, jednocześnie słuchają i czytają tekst.

Julia Kramek: To, jak możemy doświadczać muzyki jest bardzo indywidualną kwestią. Lubię miejsca, gdzie jest bardzo głośna muzyka. Dzięki temu mogę ją odbierać intensywniej i całym ciałem dzięki drganiom podłogi lub perkusji. W podobny sposób odczuwam także inne dźwięki, na przykład odgłosy burzy.

Zobacz klip: UNMUTE: GŁOŚNIEJ NIŻ DECYBELE

Mówicie też, że kochacie taniec. Często to robicie? Zdarza wam się chodzić do klubów i tam tańczyć?

Zuzanna Szymańska: Uwielbiam chodzić do klubów. Kiedy spotykam się z moją przyjaciółką, możemy tańczyć całą noc. Ale tańczę również w domu, kiedy się nudzę lub mam zły humor. To jest coś cudownego!

Julia Kramek: Tam, gdzie jest głośno i gdzie są wibracje, mogę tańczyć kiedy tylko mam ochotę. Zdarza mi się tańczyć w domu, tańczę na weselach i na imprezach w klubie.

Jak powstawał teledysk do waszego utworu? 

Zuzanna Szymańska: Po naborze do teledysku spotkaliśmy się wszyscy na Zoomie z produkcją filmową, całym zespołem, który z nami pracował, tłumaczem języka migowego i zarządem Polskiego Związku Głuchych. Zaczęliśmy pracę nad wszystkimi ustaleniami. Myśleliśmy, że podczas nagrywania teledysku będziemy tylko migać, śpiewać i tańczyć. Ale nie! Przyjechały samochody z przyczepami, reżyserowie i inne bardzo ważne osoby i poczuliśmy się jak prawdziwe gwiazdy Hollywood. Zostaliśmy ubrani, pomalowani i długo ćwiczyliśmy układ w studio, w którym nagrywane jest "Taniec z gwiazdami". Cały dzień nagrywaliśmy sceny śpiewane, dlatego w teledyskach możecie zobaczyć różne pory dnia. To nie było łatwe, bo śpiewając na jadącej przyczepie, czuliśmy bardzo dużo emocji. To było bardzo niebezpieczne, ale cały czas były z nami wszystkie służby bezpieczeństwa. Nagrywaliśmy cały dzień, od południa do pierwszej w nocy, niesamowite doświadczenie!

Czy wasz zespół ma próby? Czy zdarzyło wam się wystąpić na scenie?

Alina Jagodzińska: Przed występem w preselekcjach do konkursu Eurowizji ćwiczymy cały czas, w pełnym składzie, między innymi ustawienie na scenie i taniec. Zdarzało mi się brać udział w małych występach lub w teatrze, ale to moje pierwsze tak duże wydarzenie. Choć to wyzwanie, to cieszę się, że mogę dzięki niemu zdobyć nowe, wspaniałe doświadczenia.

Julia Kramek: Ja również mam już doświadczenie sceniczne — migałam muzykę wraz z grupą Młodzi Migają Muzykę na sopockiej scenie. Występowałam także razem z Sarsą.

Jak chcielibyście, żeby wyglądał wasz występ w konkursie Eurowizji? Co chcecie przygotować i pokazać na scenie?

Alina Jagodzińska: Chcemy w zdecydowany, buntowniczy i głośny sposób pokazać, że mamy dość ograniczeń, które spotykają na swojej drodze głusi. Występując na scenie Eurowizji udowodnimy, że sztuka i popkultura jest naprawdę dla wszystkich, a my również możemy być jej częścią.

Zuzanna Szymańska: Pokażemy na scenie, że mamy dosyć ograniczeń także w codziennym życiu.

Julia Kramek: I na pewno będziemy głośniejsi!

Mówicie, że nie macie żadnych ograniczeń, ogranicza was tylko świat ludzi, nie rozumiejących specyfiki waszego życia. Co ogranicza was najbardziej i jak można walczyć z tymi ograniczeniami?

Alina Jagodzińska: Codziennie i na każdym kroku spotykamy się z ograniczeniami: w urzędach, instytucjach kultury, teatrach, kinach - w polskich filmach nie ma napisów, dlatego swobodnie możemy oglądać tylko produkcje zagraniczne. Bariery spotykamy naprawdę wszędzie. To jest trudne, ale walczymy i będziemy nadal walczyć o zmiany w tej sytuacji. Pierwsze efekty już powoli widać, ale nadal jest ich za mało. 

Julia Kramek: Dostęp do kultury jest nam odbierany tak naprawdę każdego dnia. Możliwość nie tylko jej swobodnego doświadczania, ale także tworzenia, to zapewnienie tłumacza PJM (polskiego języka migowego, przyp. red) np. w teatrze i napisów w języku polskim w kinie.

Zuzanna Szymańska: Najgorsze dla mnie ograniczenia, to te, z którymi muszę się mierzyć w placówkach służby zdrowia. Nie mam do dyspozycji tłumacza, który będzie tłumaczył moje słowa np. o drugiej w nocy w szpitalu lub w sytuacji wypadku samochodowego. Mam wrażenie, że w Polsce wszyscy zapominają, że tuż obok nich żyją także ludzie głusi. Społeczeństwo zapomina o naszej potrzebie dostępu do informacji w polskim języku migowym. Jesteśmy traktowani jak osoby z niepełnosprawnościami, a przecież nie czujemy się nimi — potrzebujemy tylko dostosowanej do nas komunikacji. Jako osobę niepełnosprawną określiły mnie osoby, które mają problem w komunikacji ze mną. Jedyna różnica między nami polega na tym, że ja migam, a one mówią.

Źródło artykułu: WP Gwiazdy

Wybrane dla Ciebie

Marianna Schreiber masakruje Roberta Pasuta. "Degenerat"
Marianna Schreiber masakruje Roberta Pasuta. "Degenerat"
Klaudia Halejcio parodiuje "Pamiętniki z wakacji". Wyszło zabawnie?
Klaudia Halejcio parodiuje "Pamiętniki z wakacji". Wyszło zabawnie?
Doda i Smolasty w nowym teledysku. Wokalistka zaszalała z fryzurą
Doda i Smolasty w nowym teledysku. Wokalistka zaszalała z fryzurą
Marta z "Rolnik szuka żony" na komunii córki. Pokazała ojca Stefanii
Marta z "Rolnik szuka żony" na komunii córki. Pokazała ojca Stefanii
Złote krany i marmury. Tak wygląda sopockie mieszkanie Kasi Tusk
Złote krany i marmury. Tak wygląda sopockie mieszkanie Kasi Tusk
Wojciech Modest Amaro nazwisko zawdzięcza byłej żonie. Rzadko o niej mówi
Wojciech Modest Amaro nazwisko zawdzięcza byłej żonie. Rzadko o niej mówi
61-letnia Demi Moore jak wino. Zrobiła furorę w fikuśnej kreacji w Cannes
61-letnia Demi Moore jak wino. Zrobiła furorę w fikuśnej kreacji w Cannes
Alicja Majewska zaskoczyła metamorfozą. Tak wygląda bez burzy loków na głowie
Alicja Majewska zaskoczyła metamorfozą. Tak wygląda bez burzy loków na głowie
Była gwiazdą TVP. Jak dziś wygląda Jolanta Fajkowska?
Była gwiazdą TVP. Jak dziś wygląda Jolanta Fajkowska?
Małgorzata Borysewicz pochwaliła się metamorfozą. Internauta posądził ją o oszustwo
Małgorzata Borysewicz pochwaliła się metamorfozą. Internauta posądził ją o oszustwo
Enya była ikoną lat 80. i 90. Zniknęła z mediów. Jak dziś wygląda?
Enya była ikoną lat 80. i 90. Zniknęła z mediów. Jak dziś wygląda?
Marcelina Zawadzka pozuje w bikini. Imponująca forma gwiazdy
Marcelina Zawadzka pozuje w bikini. Imponująca forma gwiazdy