Urbańska wraca z nowym singlem. W tak romantycznej odsłonie jeszcze jej nie widzieliśmy
Od premiery debiutanckiej płyty Nataszy Urbańskiej minęły już trzy lata. Solidnie przygotowany krążek "One" został przyćmiony przez utwór "Rolowanie", który wzbudził wśród internautów mnóstwo skrajnych emocji. Teraz aktorka i piosenkarka wraca w nowym wcieleniu i grubą kreską oddziela się od swoich poprzednich dokonań. W sieci zadebiutował właśnie jej teledysk do utworu "Na końcu".
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.
Czarno-biały klip powstał w egzotycznych lokacjach w Omanie i ma być nowym otwarciem dla Nataszy, która tym razem chce się pokazać z nieco bardziej romantycznej i delikatnej strony. Jak informował kilka miesięcy temu dwutygodnik Party, Urbańska do pracy nad nowym materiałem muzycznym zaprosiła Marcina Pendowskiego, który ma na swoim koncie udaną współpracę m.in. z zespołem LemON.
"Na końcu" to przedsmak materiału, który znajdzie się na drugiej płycie gwiazdy. Wzbudził waszą ciekawość?
Zobacz też: Tak Urbańska haruje na scenie. "Raz musiałam pojechać na zastrzyki!"
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.