To on był gwiazdą
Syn premiera Kanady z powitalnym bukietem w dłoni pozował fotoreporterom, a nawet podchodził do nich na wyciągnięcie ręki. Ci z kolei ochoczo robili mu zdjęcia – trudno się dziwić, maluch robił rozbrajające miny. Internauci nie mają już wątpliwości, Hadrien to kanadyjski skarb.
Trwa ładowanie wpisu: twitter