Veronica Bielik w czarnym bikini. Tak skąpo jeszcze nie było
Bielik nie ma żadnych skrupułów w kwestii wrzucania roznegliżowanych zdjęć. Zasadniczo to właśnie na tym zbudowała społeczność w social mediach. Tym razem jej bikini było wyjątkowo skąpe.
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.
Cieliste, czarne, czerwone czy białe. Do koloru, do wyboru. Przeglądając instagramowy profil Bielik, można zobaczyć zdjęcia praktycznie w każdym rodzaju bikini.
Tym razem internetowa "gwiazda" postawiła na klasyczną czerń. Tyle, że bardzo mały stanik i mocno wycięty dół sprawiły, że strój ledwie zakryły jej krągłości.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Żeby było mało, Bielik postanowiła wykorzystać sytuację i poruszyć temat, który ją ostatnimi czasy oburzył. "Zwykle piszę tu wiadomości dla dziewczyn, ale teraz zrobię wyjątek. Ostatnim razem podczas pytań i odpowiedzi dostałam pytanie, które sprawiło, że krew zaczęła mi wrzeć. Pewien chłopak zapytał mnie, jak przekonać swoją dziewczynę, żeby wyglądała jak ja. Miałam tylko jedną odpowiedź w głowie - jeśli nie kochasz jej taka jaka jest, po prostu nie zasługujesz na nią” – czytamy pod zdjęciem.
W dalszej części wytłumaczyła, że też ma gorsze dni i nigdy nie jest tak, że wygląda idealnie jak na zdjęciu. "Jestem normalnym człowiekiem" - apeluje.
Okazuje się, że fani dopatrują się w niej ideałów i szukają ich później w życiu. Należy pamiętać jednak, że są to tylko zdjęcia. A wiadomo, że fotki często nie oddają tego, co widzimy później w rzeczywistości.
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.