Znowu zachwyciła w Cannes
Victoria Silvstedt zaprezentowała się na czerwonym dywanie w Cannes w kreacji od Christophe’a Guillarmé’a. 48-latka jest stałą bywalczynią słynnego festiwalu, choć produkcje z jej udziałem ("Statek miłości", "Afera poniżej zera" czy "Nagi patrol") nie są tam pokazywane.
Silvstedt błyszczała na premierze filmu "Jeanne du Barry" ("Kochanica króla"), który do polskich kin wejdzie dopiero jesienią. Historia oparta na faktach przedstawia losy Jeanne Vaubernier (Maïwenn), młodej i ambitnej kobiety ze społecznych nizin, która wykorzystuje swoją inteligencję i powab, aby wspinać się po szczeblach drabiny społecznej. Staje się ulubienicą króla Ludwika XV (w tej roli powracający do łask Johnny Depp), a ten dzięki niej odzyskuje apetyt na życie. Wbrew wszelkim konwenansom i etykiecie Jeanne przenosi się do Wersalu, wywołując skandal na dworze.