Elżbieta Budzyńska
Gdy ujawniono pierwsze wyniki sekcji zwłok Violetty Villas, okazało się, że artystka miała nieleczone złamanie kości udowej, które pośrednio mogło doprowadzić do jej zgonu, bo opiekunka gwiazdy, Elżbieta Budzyńska, nie wezwała do niej pogotowia. Później tłumaczyła, że na dwa dni przed śmiercią Villas przewróciła się. Budzyńska rzekomo nie miała jednak pojęcia, że upadek poskutkował złamaniem kości, więc zbagatelizowała sprawę. Jednak ustalenia prokuratury zdają się przeczyć jej zeznaniom.