Vincent Cassel, były mąż Bellucci, poślubił 21-letnią modelkę

Niespełna 52-letni Cassel znów wdział garnitur i powiedział "tak". Jego żona jest śliczna i bardzo młoda. Tina Kunakey, bo tak nazywa się wybranka aktora, jest wziętą modelką, ma zaledwie 21 lat. Małżonków dzieli więc ogromna różnica wieku. Vincent mógłby być ojcem Tiny - jego córka jest od macochy niewiele młodsza.

Ślub francuskiej pary odbył się w urzędzie w mieście Bidart. Panna młoda miała na sobie wspaniałą, choć prostą białą suknię. Pan młody również postawił na biel. Oboje sprawiali wrażenie niezwykle szczęśliwych.

Ciekawe, co o swojej następczyni sądzi Monica Bellucci, która była żoną aktora przez 14 lat.

Małżonkowie zaraz po wyjściu z ratusza szeroko się uśmiechali. Dzień zaślubin musiał być dla nich wyjątkowy. Dla modelki może bardziej niż dla aktora - to jej pierwsze małżeństwo, podczas gdy Vincent ma za sobą już wiele lat w małżeńskim stanie u boku Bellucci.

Aktor trzy lata po rozwodzie zaczął spotykać się z modelką. Dziewczyna miała wtedy tylko 19 lat, jej partner 50. Jak widać różnica wieku zupełnie im nie przeszkadza. Zakochani wzięli ślub, wcześniej zgodzili się na wspólną sesję w magazynie, a ich instagramowe konta pełne są wspólnych zdjęć.

Aktorska para rozwiodła się w 2013 roku po wielu wspólnie przeżytych latach. Vincent i Monica byli ze sobą od 1996 roku, doczekali się dwójki dzieci. Deva ma już 14 lat, Leonie to 8-latka. Nie do końca wiadomo, dlaczego Bellucci i Cassel się rozstali.

Mówiło się o zdradach aktora. Gwiazda w wywiadach przyznawała, że choć w danym momencie jej małżeństwo ma się dobrze, nie wie, co będzie za jakiś czas. Ostatecznie partnerzy zerwali relację, choć,przez wzgląd na dzieci, utrzymali kontakt.

Cassel nie wygląda już jak dawniej - zamiast burzy bujnych włosów jest siwa głowa ogolona prawie na łyso, są zmarszczki i zmęczone spojrzenie. Młoda żona sprawia jednak, że aktor znów może poczuć się jak 20-letni amant, którym był przed laty.

Ich związek przetrwa?