Violetta Villas: czy jej opiekunka znów trafi do więzienia?
Sprawa Elżbiety B. wróciła na wokandę
Violetta Villas za życia nie utrzymywała ścisłych kontaktów z rodziną, mieszkała z Elżbietą B. w domu w Lewinie Kłodzkim. Kobieta miała opiekować się gwiazdą. Kiedy Villas zmarła pod koniec 2011 roku, rozpętała się medialna burza. Niedługo później rozpoczęły się sądowe batalie - walka o majątek gwiazdy, a następnie szukanie winnych jej śmierci. Wskazywano Elżbietę B.
W styczniu 2016 roku opiekunka Villas, która została oskarżona o nieudzielenie pomocy w czasie bezpośrednio poprzedzającym śmierć gwiazdy, usłyszała ostateczny wyrok. Sąd Najwyższy oddalił kasację obrony, co oznaczało, że wcześniej wymierzona kara 10 miesięcy pozbawienia wolności nie ulegnie już zmianie. Przynajmniej tak się wydawało...
Magazyn "Życie na gorąco" twierdzi, że proces kobiety wrócił na wokandę. Przesłuchiwani są świadkowie, ustalane są terminy rozpraw. Postępowanie toczy się w sądzie w Kłodzku.
Co grozi byłej opiekunce Villas?