"W dzień gorącego lata" to był hit lat 90. Co stało się z zespołem Big Day?
Big Day to jedno z najpopularniejszych polskich zjawisk muzycznych lat 90. Wyróżniało ich brzmienie, nawiązujące to brit-rocka lat 60., a trzonem zespołu było i jest małżeństwo wokalistów: Marcin Ciurapiński i Anna Zalewska. Co się z nimi stało?
"W dzień gorącego lata" to był hit lat 90. Co stało się z zespołem Big Day?
W lipcu 1992 r. w Olsztynie powstał zespół Big Day. Nazwę zaczerpnięto od tytułu utworu brytyjskiej rockowo-popowej grupy XTC. Miesiąc później kapela zagrała swój pierwszy koncert. Wówczas w skład Big Day wchodzili wokaliści Anna Zalewska i Marcin Ciurapiński oraz gitarzysta Wojtek Olkowski i perkusista Damian Nowak.
Rok później światło dzienne ujrzał ich debiutancki album "W świetle i we mgle". Zespół wyróżniał się brzmieniem nawiązującym do brytyjskiego rocka lat 60. Głos wokalistów ,Anny Zalewskiej i Marcina Ciurapińskiego, który jednocześnie komponował i pisał teksty, świetnie ze sobą współgrały.
Jednak na prawdziwy sukces i rozpoznawalność musieli nieco poczekać. Kilka lat później w rozgłośniach radiowych rozbrzmiała piosenka "W dzień gorącego lata", a Polska oszalała na jej punkcie.
"W dzień gorącego lata"
Anna Zalewska i Marcin Ciurapiński po raz pierwszy spotkali się przypadkowo w olsztyńskim Domu Kultury. - Poznaliśmy się, a za kilka miesięcy był Big Day. Cała nasza młodość i dorosłe życie to Big Day - czytamy w "Życiu na gorąco" wypowiedź lidera i założyciela zespołu.
Początkujący artyści sceniczni bardzo szybko zostali parą, a później i małżeństwem. Niedługo potem przyszło im żyć na walizkach. Dosłownie. W 1994 r. odbyła się pierwsza duża trasa koncertowa Big Day i zespołu Hey Katarzyny Nosowskiej. Sami dużo występowali też w klubach w największych miastach Polski. W tym samym roku otrzymali nagrodę miesięcznika "Tylko Rock" za najlepszy debiut płytowy i nominację do Fryderyka również w tej kategorii.
"W dzień gorącego lata"
W 1995 r. ukazał się ich kolejny album "Kalejdoskop", który uzyskał status złotej płyty. Rok później wydano krążek "Dzień Trzeci", a kolejne doskonale przyjęte single tylko ugruntowały pozycję zespołu na rynku.
Przełomowy okazał się rok 1997 r., kiedy to pojawił się album "Iluminacja" i singiel "W dzień gorącego lata". Kawałek z miejsca stał się hitem i po dziś jest puszczany przez właściwie wszystkie stacje radiowe w kraju. Po tej płycie Big Day rozstał się z dotychczasową wytwórnią.
- Mieliśmy inną wizję naszego zespołu - wspominał Ciurapiński w jednym z wywiadów. W kolejnych latach pojawiały się następne albumy. Niestety żaden z singli nie powtórzył sukcesu hitu "W dzień gorącego lata". W 2012 r. Big Day wydał ostatni krążek i słuch o nich zaginął.
Wciąż robili swoje
Przez kilkanaście lat o Big Day nie mówiło się w mediach, jednak zespół wciąż pozostawał aktywny zawodowo. - Graliśmy koncerty, nagrywaliśmy płytę. Nie było o nas w mediach i w show-biznesie, nie robiliśmy wokół szumu - przyznał w rozmowie z "Życiem na gorąco" lider grupy.
Przez lata skład zespołu nieco się zmienił. Małżeństwo Anny Zalewskiej i Marcina Ciurapińskiego pozostało niezmiennie filarem kapeli. Obecnie Big Day tworzą również perkusista Paweł Pająk i gitarzysta Piotr Szymański. Co więcej, już 15 września ukaże się zupełnie nowy album zespołu "Na koniec gwiazd".
Ponad 30 lat razem w życiu i na scenie
- Nie ma recepty - mówi Anna Zalewska w "Życiu na gorąco". - To musi się złożyć, udać, dopasować. Poza tym każdy związek jest inny i czegoś innego potrzebuje. Nas łączy pasja, ale każde z nas daje sobie wolność. Nigdy jednak nie przekroczyliśmy pewnej granicy. Więc może receptą jest dopasowanie - dodaje.
Marcin Ciurapiński i Anna Zalewska są razem od ponad 30 lat. Od 23 lat mieszkają w domu pod Olsztynem.