Trwa ładowanie...
Andrzej Dada
20-12-2018 15:52

Walery Titenko nie żyje. Rosyjski aktor zmarł na świątecznym przyjęciu

Walery Titenko zmarł 18 grudnia podczas świątecznej imprezy w przedszkolu "Tawosoczka" w Kemerowie. Podczas zabawy z dziećmi miał atak serca. Nie udało się go uratować.

Walery Titenko nie żyje. Rosyjski aktor zmarł na świątecznym przyjęciuŹródło: Youtube.com
duob4n1
duob4n1

Aktor wcielił się w Dziadka Mroza, czyli rosyjski odpowiednik Świętego Mikołaja, a towarzyszyła mu zabawiająca dzieci kobieta w stroju klauna. Wspólna zabawa przyjęła jednak tragiczny obrót. W pewnym momencie aktor zasłabł i upadł na ziemię. Zdarzenie nagrała jedna z obecnych na przyjęciu osób.

Jak podają zagraniczne media, mężczyzna doznał ataku serca. Niezwłocznie wezwano do niego pogotowie i przetransportowano do szpitala, ale niestety, nie udało się go już uratować.

Ceniony w Rosji 67-letni aktor teatralny podobno już wcześniej borykał się z problemami ze zdrowiem. Przed imprezą świąteczną uskarżał się podobno na ból w klatce piersiowej. I chociaż feralnego dnia nie czuł się najlepiej, zdecydował się na udział w zabawie jako Dziadek Mróz, bo nie chciał zawieść przedszkolaków.

– W ostatnich latach miał problemy ze zdrowiem. Przeszedł skomplikowaną operację serca. Mimo to wciąż występował na scenie. Nie oszczędzał się – powiedział rzecznik Teatru Muzycznego Kuzbass, w którym pracował 67-latek.

duob4n1
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
duob4n1