Wciąż nie uporali się z przeszłością!

Tylko pozornie gwiazdy z pierwszych stron gazet wiodą udane i szczęśliwe życie. Niektóre z nich od lat borykają się z traumami z przeszłości.
Ludzie, którym zazdrości się pieniędzy oraz popularności, kiedyś bardzo cierpieli, a dawne rany nadal się nie zagoiły...

Zobaczcie sławy, które przeszły przez piekło!

Agnieszka Włodarczyk być może nigdy nie dostałaby się do show-biznesu, gdyby nie matka, która niemal na siłę ją tam wprowadziła.
Anna Stasiukiewicz tak bardzo chciała zrobić z córki gwiazdę, że omal nie zniszczyła jej dzieciństwa!

Aktorka do dziś nie może wybaczyć matce, że zmuszała ją do udawania dorosłej.
Mama zawsze chodziła w mini i na szpilkach. Kiedy miałam 14 laty kazała mi się tak ubierać- narzekała później w wywiadach.

Do dziś co rusz wybuchają między nimi konflikty.
Czy kiedyś sobie wybaczą?

Przemoc w małżeństwie i w rodzinie

Agnieszka Orzechowska w dzieciństwie nie miała lekko. Jej ojciec omal jej nie zabił!
Dopiero wiele lat później o tym opowiedziała.

Pochodzę z bardzo biednej i wielodzietnej rodziny. Od najmłodszych lat życie mnie nie oszczędzało. Byłam w różnych ośrodkach i zakładach. Wszystko dzięki mojemu ojcu, którego nienawidzę. Kiedy miałam 9 lat, musiałam patrzeć na okropne rzeczy, na to, jak mój mój ojciec bił moją mamę tak, że ta leżała, nie mając czucia w dłoniach, rękach, nogach. Patrzyłam, jak bił ją patelnią po głowie i gwałcił przy mnie. W takich sytuacjach na golasa uciekałam do Ratusza, by dzwonić po policję, która i tak nie przyjeżdżała. Bałam się wracać do domu. Nigdy nie zapomnę złego dotyku, którego dopuszczał się mój ojciec. Tego, jak uczył mnie kraść i mówił "przynieś mi jakiś portfel, bo i inaczej cię zbiję" - wyznała w Super Expressie.

Możemy krytykować styl bycia Agnieszki, ale przyznajcie, że mało kto potrafiłby podnieść się po takiej rodzinnej traumie...

Przemoc w małżeństwie i w rodzinie

Edyta Górniak również nie potrafi porozumieć się z własną rodziną oraz wypiera się romskiego pochodzenia.
Czemu jest tak uparta? Przeciwnicy gwiazdy zarzucają jej dwulicowość, ale gdyby wiedzieli, że była w dzieciństwie molestowana przez kolegę ojczyma, być może zmieniliby o niej zdanie.

Dodatkowo w szkole przeżyła horror. Ze względu na egzotyczną urodę, była dyskryminowana przez kolegów z klasy. Do dziś nie może się z tym pogodzić.

Przemoc w małżeństwie i w rodzinie

Viola Kołakowska dopiero niedawno zdecydowała się opowiedzieć o swoim dzieciństwie, któremu było daleko do ideału. Okazało się, że ojciec aktorki pił i znęcał się nad swoją rodziną.
Ukochana Tomasza Karolaka wciąż nie potrafi ufać mężczyznom. W tym związku nie czuje się bezpiecznie.

_ Jestem DDA, dorosłym dzieckiem alkoholika, ojciec pił i bił. Miałam do mamy dużo żalu, że mnie wystarczająco nie chroniła. Myślałam kiedyś, że nie walczyła, a ona robiła to najlepiej, jak tylko umiała. Sama siebie nie potrafiła obronić, była typem ofiary._

W słowach aktorki pobrzmiewa frustracja związana z Karolakiem. Pogłębiona jest nie tylko samotnością Violi, ale także kolejnym dzieckiem - Kołakowska znowu jest w ciąży i kiedy pisze o bliskiej osobie, na którą może liczyć w tym czasie, to nie wymienia Tomka, ale mamę.

Nasza relacja z Tomkiem wymyka się wszelkim ramom. To taki układ: kij i marchewka, tkwię w tym, choć wiem, że to nie jest dobre, ale nie potrafię się z tego wydostać...

Przemoc w małżeństwie i w rodzinie

Ivan Komarenko kilka lat temu święcił triumfy na polskiej scenie muzycznej. Nie było osoby, która nie nuciłaby jego hitu Czarne oczy. Mało kto wtedy wiedział, że ten zawsze uśmiechnięty wokalista w dzieciństwie był maltretowany przez wuja.

Kiedy matka Ivana zaharowywała się w pracy, aby zapewnić dziecku w miarę dostatnie życie, jego pijany wuj znęcał się nad chłopakiem. Do tego w towarzystwie Komarenki umawiał się na randki z obcymi kobietami, choć oficjalnie był żonaty...

Przemoc w małżeństwie i w rodzinie

Znany z imprezowego trybu życia aktor, tylko pozornie jest tak wesołym i lekkomyślnym bawidamkiem. Kiedyś jego życie wyglądało zupełniej inaczej.

Aktor nigdy nie potrafił porozumieć się z ojcem, scenarzystą Jerzym Michalakiem. Ich relacje były na tyle złe, że Borys zrezygnował z nazwiska ojca i przybrał te po matce.

Czemu tak się stało? Ponieważ tata Borysa nie zajmował się synem i żył z dala od rodziny. Widocznie aktor nadal nie chce mieć z nim nic wspólnego.

Przemoc w małżeństwie i w rodzinie

Kłótnie Rafała Olbrychskiego z rodzicami do dziś są jedną z największych żenad polskiego show-biznesu. Niespełniony artysta w 2009 roku oskarżył Daniela Olbrychskiego o zrujnowanie mu dzieciństwa. Wstrząsający wywiad ukazał się w Fakcie w dniu 64. urodzin słynnego aktora.

Potem było jeszcze gorzej. Rozpoczęła się walka o synów Rafała, który starszego z nich, Kubę, chciał umieścić w ośrodku wychowawczym z powodu problemów, które sprawiał. O prawo do opieki nad chłopcem wystąpił Daniel Olbrychski.
Sprawa trafiła nawet do sądu.

Ostatecznie Rafał postanowił pogodzić się z ojcem, który też wspaniałomyślnie wybaczył mu pranie brudów w tabloidach, ale niesmak pozostał, zwłaszcza wśród osób ceniących pana Daniela.

Przemoc w małżeństwie i w rodzinie