Weronika Rosati głosem samotnych matek. "Nie będę milczeć!"
Po szczerym wywiadzie w "Gali" aktorka otrzymuje mnóstwo wiadomości od kobiet, które są w podobnej sytuacji. Dziękują jej, że mówi głośno o tragicznej sytuacji samotnych matek.
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.
- W Polsce są one łamane, nie zamierzam milczeć! – powiedziała Rosati w najnowszym wywiadzie dla magazynu "Flesz", odnosząc się do praw samotnych matek. - Piszą do mnie kobiety, które bały się mówić o swojej sytuacji. Mam nadzieję, że moja postawa pomoże im wyjść z toksycznych relacji – dodała aktorka.
Rosati wyznała wcześniej, że decyzja o rozstaniu z ojcem jej dziecka była "traumatyczna, trudna i przykra". Związek z Robertem Śmigielskim jest jej największą porażką życiową. Uznała jednak, że córka będzie miała lepsze życie w nowym miejscu.
- Nie miałam powodów przypuszczać, że będę samotnie wychowywać dziecko. Bo jeżelibym miała takie powody, założyłabym rodzinę z kimś innym. Ja chciałam mieć rodzinę, a nie tylko dziecko. (...) Wchodziłam w ten związek z czystą intencją i czystym sercem – wyznała w "Gali".
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Jej szczere deklaracje odbiły się szerokim echem w mediach społecznościowych. Niektórzy pytali, dlaczego aktorka związała się z mężczyzną, o którym mówiła wiele niepochlebnych rzeczy?
- Gdybym była mężczyzną, takich pytań nikt by nie zadawał. Jestem i tak w komfortowej sytuacji, bo mogę pracować. Ale nie da się ukryć: przez to, że jestem samotną mamą, cierpi także moja kariera – powiedziała mama Elizabeth, która 11 grudnia skończyła roczek.
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.