Wierzbicka po raz kolejny wystąpi na scenie w bieliźnie
Marta Wierzbicka
Marta Wierzbicka z piersi uczyniła swój największy atut. Choć w pamiętnym programie Kuby Wojewódzkiego narzekała, że zbyt duży biust przeszkadza jej w normalnym funkcjonowaniu, szybko zmieniła zdanie.
Okazało się, że młodą aktorką zainteresował się nie tylko redaktor naczelny "Playboya", który zaproponował jej rozbieraną okładkę, ale także producenci ekskluzywnej bielizny. Jakby tego było mało, Wierzbicka otrzymała propozycję zagrania odważnej roli w teatrze.
Marta Wierzbicka
Marta Wierzbicka
Reżyser teatru zaprosił Wierzbicką do obsady spektaklu "Dajcie mi tenora!". Jak donosi "Super Express", postawił jednak warunek, że gwiazda musi pokazać się w bieliźnie. Marta przystała na to dopiero po zaakceptowaniu jej wymagań finansowych.
Marta Wierzbicka
Normalnie za główną rolę płaci się około 1500 złotych, jednak za rozbieranki Marta zażądała 3 tysięcy i tyle dostała. Dyrektor teatru jest zachwycony jej talentem - zdradził dziennikowi pracownik Teatru Capitol.
Wybierzecie się na tę sztukę?